Kraków. Ulica Józefa Dietla była niegdyś szeroką, reprezentacyjną aleją. Urzędnicy chcą, żeby znowu się taką stała

Ul. Dietla powstała po zasypaniu starego koryta Wisły. Kiedyś była zieloną, reprezentacyjną aleją.

- Z czasem rosnący ruch samochodowy spowodował wypchnięcie pieszych z ulicy Dietla, zmieniając to miejsce spacerów, rekreacji oraz odpoczynku - w otoczeniu zieleni i wysokiej klasy architektury - w arterię komunikacyjną - mówi Emilia Król z biura prasowego krakowskiego magistratu. - Obecne trendy podpowiadają, aby z takich miejsc wyprowadzać ruch aut, by polepszyć jakość życia mieszkańców, zmniejszając korki i zanieczyszczenie powietrza - dodaje.

Stąd pomysł, żeby przywrócić ulicy Józefa Dietla rezydencyjny charakter.

Ma się to stać w ramach realizacji tzw. klimatycznego kwartału, który obejmie Kazimierz i część Grzegórzek. W ramach projektu powstanie też m.in. plac Grzegórzecki i park Kolejowy pod nowymi estakadami kolejowymi w rejonie ulicy Blich. Z kolei place Nowy i Wolnica staną się bardziej zielone.

Na temat planowanych zmian na ulicy Dietla urzędnicy na razie nie mówią zbyt wiele.

Wiadomo, że gdy w rejonie Hali Targowej powstanie plac Grzegórzecki, zablokowany zostanie tranzyt ulicami Dietla i Grzegórzecką w kierunku ronda. Na przyszłym placu zostanie wykonana nawrotka, po której przejechaniu kierowcy będą mogli skręcić w ulicę Wielopole lub pozostać na ulicy Józefa Dietla i pojechać nią dalej w kierunku ulicy Starowiślnej. Urzędnicy twierdzą, że możliwy pozostanie natomiast wjazd z Grzegórzeckiej na Dietla od strony ronda Grzegórzeckiego.

Zmiany mają sprawić, że ruch aut na ul. Dietla zostanie jeszcze bardziej ograniczony.

Zmiany na Dietla wprowadzane są od dłuższego czasu. Przypomnijmy, że już w 2017 roku na chodnikach (niemal na całej długości drogi) zlikwidowano miejsca parkingowe, które były źle wyznaczone i pozostawiały zbyt mało miejsca pieszym, przez co musieli przeciskać się między autami.

Z czasem wprowadzono kolejne zmiany, w efekcie których na ul. Józefa Dietla zmniejszyła się przestrzeń dla samochodów. Niegdyś kierowcy mieli do dyspozycji po dwa pasy ruchu w obu kierunkach, obecnie mają już tylko po jednym. Dzięki temu przestrzeń zyskali miłośnicy jazdy na dwóch kółkach: na ulicy J. Dietla pojawiły się drogi dla rowerów. Miejsca postojowe dla samochodów wytyczono na jezdni.