https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Ulica Stawowa - znikają drzewa, powstaną domy

Piotr Rąpalski
Mieszkańcy Bronowic są oburzeni, że drzewa znikają z zielonego terenu przy ulicy Stawowej. Obawiają się, że to przygotowanie pod zabudowę. Pytają, czy i dlaczego Urząd Miasta wydał zgodę na wycinkę. Ich zdaniem nie była ona konieczna, bo drzewa stały tuż przy drodze i nie powinny przeszkadzać w stawianiu budynków.

Chodzi o działkę położoną między Zespołem Szkół nr 53 przy Stawowej a ulicą Jasnogórską. - To była malownicza łąką, a rząd drzew przed nią wyglądał pięknie. Nie rozumiemy, czemu konieczne było ich usunięcie. Nie wiemy też, co tu powstanie - żali się Halina Traszka, mieszkanka okolicy. Pyta o kolejne plany wycinek w tym rejonie.

Urzędnicy przyznają, że dali zgodę firmie budowlanej na wycinkę dziewięciu lip, dziewięciu świerków, sześciu klonów, jednego wiązu i jednego dębu. W zamian inwestor musi jednak nasadzić w tym roku 35 innych drzew przy ulicy Sosnowieckiej.

- Decyzje zostały wydane ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa, ponadto drzewa obumarły i nie rokowały szansy na przeżycie. Powodem były też zabiegi pielęgnacyjne - tłumaczy Jan Machowski z biura prasowego magistratu. Zaznacza, że nie wydano przy tym zgody na wycinkę jeszcze 7 świerków.

Urzędnicy przyznają jednocześnie, że deweloper ubiega się o wstępne zgody na budowę w tym miejscu sześciu budynków mieszkalnych wielorodzinnych wraz z garażami podziemnymi, miejscami postojowymi i nowymi uliczkami. Pozwolenia na rozpoczęcie budowy jednak jeszcze nie dostał. Gmina prawdopodobnie nałoży na niego obowiązek modernizacji drogi publicznej w tym miejscu.

Co ciekawe, wyszło na jaw, że również pobliska szkoła ubiegała się o zgodę na wycinkę na swoim terenie aż 31 modrzewi! Uznała, że zagrażają bezpieczeństwu uczniów, są w złym stanie i mogą złamać się w czasie wichury. Urzędnicy tych obaw jednak nie potwierdzili. Wydali zgodę na wycinkę tylko trzech drzew.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wiesław z PiS
to DOBRA ZMIANA!
Czy ty kk nie jesteś przypadkiem wtórnym analfabetą?
k
kk
w każdej postaci byle tylko zieleni nie było ? Dalzcego nie lubicie przyrody? Czy wy aby nie mieszkacie pod lasem daleko od miasta i nie rozumiecie tych co w tym smogu ledwo dyszą.
k
kk
Sam jestes gnida.
o
olo
Niech rozbiorą swoje chałupy i nasadzą w to miejsce drzew ile się zmieści, kto im broni?
M
Majchrowksi
wykarczowac, zabetonwac
m
mwk
Pytanie do Najwyższej Izby Kontroli (NIK) : czy są jakieś przepisy które zapewniają minimalną ilość terenów zielonych "na głowę mieszkańca". Kto ma interes w tym że nie ma planu zagospodarowania. Na Żabińcu Metropolis i Casa-Feliz zabudują całkowicie teren za zgodą prezydenta Krakowa, na dodatek wody opadowe odprowadzają do gruntu. Oszołomieni nowi mieszkańcy nie myślą: że nie ma miejsca na trzepak i piaskownicę, że przechodzić będą przez tory linii kolejowej.
r
rem
nakłada obowiązek pielęgnacji drzewka przez 4 lata. Aż się przyjmie.
Poczytaj trochę ustaw. Potem zabierz głos.
Dlaczego oburzeni mieszkańcy nie wykupili tego terenu? Gnidy chciałyby się rządzić cudzą własnością...
A
Anka
I śmigaj w stronę Arkadii. Pamiętaj - zawsze lepiej tam, gdzie nas nie ma, wiec na pewno coś dla siebie idealnego znajdziesz. Nie tu, to tam, i tam, i jeszcze dalej...
k
ktoś
jeszcze wierzy w te "nasadzania"?Wycinają dorodne, dające cień i schronienie zwierzętom drzewa, a wsadzają chudy kołek, który najczęściej usycha, a nawet jeśli wyrośnie to potrzebuje wielu lat by być drzewem.
i
imcim pimpcim
to miasto upadło...szkoda.. stało się oazą rozbuchanych angoli, tłumu nie wnoszących nic dobrego słojów z podkarpacia i zdegenerowanych nowobogackich urzędasów, szkoda, bo było to kiedyś moje miasto...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska