- To historyczny moment dla Krakowa, nigdy wcześniej miasto nie przeznaczyło tak dużej kwoty na instrumentarium dla miejskich orkiestr – mówi Katarzyna Olesiak, do 3 kwietnia dyrektorka Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego UMK. - Jedyne, unikalne egzemplarze, wśród których jest np. altówka pochodząca z paryskiej pracowni Rampala datowana na 1760 rok.
Miasto za instrumenty zapłaciło w sumie 12,5 mln zł. Krakowskie orkiestry wzbogaciły się w historyczne skrzypce, altówki, wiolonczele, pianoforte, fortepiany, mające status zabytków kultury. W sumie to 25 instrumentów, a także sprzęt do realizacji nagrań i system oświetleniowy, który docelowo znajdzie się w Krakowskim Centrum Muzyki, a zanim Centrum zacznie działalność ma posłużyć podczas koncertów orkiestr.
- Instrumenty historyczne, klasy mistrzowskiej, które ściągnęliśmy do Krakowa z najlepszych atelier i pracowni lutniczych Europy to dzieła unikatowe, są dziełami sztuki i lokatą kapitału – dodaje Agata Grabowiecka, dyrektorka Sinfonietty Cracovii. - Każdy z instrumentów wyposażony jest w certyfikat z wykazem osób, które na tym instrumencie grały. To wielka nagroda i wyróżnienie dla muzyków naszej orkiestry, że mogą na takich instrumentach grać.
Sinfonietta Cracovia wzbogaciła się o cztery fortepiany, trzy altówki, dwie wiolonczele oraz ośmioro skrzypiec datowanych głównie na początek XIX wieku. To właśnie do orkiestry, której dyrektoruje Agata Grabowiecka trafiła altówka z pracowni Rampal.
- To jak przesiadka do wyjątkowego, luksusowego auta, w którym wszystko jest szlachetne, na swoim miejscu – mówi Maciej Lulek, koncertmistrz Sinfonietty Cracovii, do rąk którego trafił jeden z zabytkowych instrumentów, pochodzące z paryskiej pracowni J. P. Thibouta XIX-wieczne skrzypce. - Gra na takim instrumencie jest jak obcowanie z dziełem sztuki.
Instrumentarium Capelli Cracoviensis wzbogaciło się o trzy fortepiany, dwoje skrzypiec, wiolonczelę i dwa pianoforte, z których jedno zostało zbudowane przez Jacoba Weimesa w Pradze ok. 1810 r. Drugie pianoforte jest współczesną kopią instrumentu Jacoba Bertschego z I połowy XIX wieku. Kopia ta została stworzona w pracowni Brown & Kirchweger przez Roberta Browna, światowej sławy budowniczego specjalizującego się w rekonstrukcji instrumentów z XIX w.
Jan Tomasz Adamus, dyrektor Capelli Cracoviensis nazywa zakup historycznych instrumentów „jednym z najbardziej znaczących zdarzeń w Europie”.
Sinfonietta Cracovia i Capella Cracoviensis organizują koncerty muzyki dawnej, klasycznej, współczesnej czy filmowej. Swoją siedzibę miejskie orkiestry mają mieć w Centrum Muzyki powstającym w Cichym Kąciku.