https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: zawalony budynek na Podbrzeziu. Tu od dawna groziło katastrofą [ZDJĘCIA]

Katarzyna Janiszewska
Budynek od dawna jest w fatalnym stanie technicznym
Budynek od dawna jest w fatalnym stanie technicznym Joanna Urbaniec
Pracownicy Krakowskiego Instytutu Psychoterapii przy ul. Podbrzezie usłyszeli potężny huk. Budynek aż zatrząsł się w posadach. Okazało się, że w sąsiadującym z nim gmachu zawalił się strop. Została tylko ściana frontowa. Właściciel już dawno powinien był rozebrać ruderę. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego ma jednak problem, by to od niego wyegzekwować. Sprawę bada prokuratura.

- Zaraz po tym, co się stało, budynek został otoczony taśmą. Tak, by nikt nie mógł obok niego przejść. A ludzie i tak podnosili ją i przechodzili pod spodem. Już następnego dnia taśmy zniknęły - opowiadają zaniepokojeni mieszkańcy. - Na ścianie, która została, jest balkon obrośnięty drzewkami. Tylko patrzeć, jak się urwie i spadnie komuś na głowę - prorokują.

Będący prywatną własnością budynek przy ul. Podbrzezie 4 od lat stoi nieużywany i popada w ruinę. PINB nakazał właścicielowi przeprowadzenie robót, które usuną zagrożenie dla przechodniów, m.in. rozbiórkę części gmachu oraz odpowiednie jego zabezpieczenie. Od roku prowadzi postępowanie egzekucyjne.

- Jest ono utrudnione ze względu na konieczność doręczania pism za granicę - tłumaczy Małgorzata Boryczko, dyrektorka PINB. - Właściciel przebywa bowiem poza Polską.

Budynek był kilkakrotnie kontrolowany przez PINB. Ostatnie inspekcje odbyły się w styczniu, 22 maja i 28 maja, po tym gdy runęła część stropu. Podczas kontroli stwierdzono, że właściciel wykonał rozbiórkę najbardziej uszkodzonej górnej części obiektu. Nie zastosował się jednak do wszystkich wytycznych. Budynek nie jest odpowiednio zabezpieczony, część okien i drzwi trzeba zabić deskami i osiatkować. Ściana frontowa jest stabilna.

Inspektorzy stwierdzili również, że w czasie prowadzenia rozbiórki zostały naruszone przepisy. Kierownik budowy został ukarany mandatem.

PINB zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przez właściciela przestępstwa niedopełnienia obowiązku utrzymania budynku w należytym stanie technicznym oraz niezapewnienia bezpieczeństwa użytkowania obiektu.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mania
Tanim kosztem w świetnej lokalizacji.
c
czaki
Rozebrac na koszt wlasciciela, zwindykowac grunt i po temacie
C
Czytelnik
Powiatowy Inspektor Budowlany nie może wyegzekwować od właściciela budynku? Jednak w przypadku eksmisji najemców z budynku użawa się...Antyterrorystów! Do refleksji!
d
do tego dopuścić
aby takie zabytki spotykał taki los? Wyburzyć i w to miejsce postawić galerię?
h
hmm
Tylko czy cos tam jeszcze zostało do remontu ?
i
i po kłopocie
Wyremontować albo rozebrać na koszt miasta, rachunek wystawić właścicielowi,jeśli kasy u niego brak lub chęci współpracy własność przechodzi na miasto i po problemie. Tak jak to się za granicą rozwiązuje.
G
Gość
NIE MA PIENIĘDZY NA REMONT,OT I CAŁA PRAWDA.
d
ds
Ten budynek wali synagogę w nocy!
k
kk
30 lat temu wykwaterowano mieszkańców, wszystko co możliwe rozszabrowano, adzis kilka dziur zabitych deskami. Może sama się zawali? Poki co można ja dodac do turytycznego szlaku ruder krakowskich (pomysl jakiegoś sluchacza radia) Szkieletor, Forum, Cracovia to filary tego szlaku.
m
mietek
piękny budynek kiedyś był ,ciekawe dlaczego poszedł w ruinę ?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska