https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zero tolerancji dla otwartych restauracji i pubów. Wojewoda: "Osoby mające ludzkie życie na rękach nie pozostaną bezkarne"

Piotr Tymczak
Wojewoda małopolski wydał polecenie służbom sanitarnym i policji dotyczące wzmożonych kontroli w restauracjach.
Wojewoda małopolski wydał polecenie służbom sanitarnym i policji dotyczące wzmożonych kontroli w restauracjach. Free-Photos/Pixabay
Pandemia w Polsce i w Małopolsce przyspiesza. Każdego dnia rośnie liczba zakażeń koronawirusem, zachorowań, osób przebywających w szpitalach i zgonów. Mimo wprowadzonych obostrzeń część lokali gastronomicznych jest otwartych. Wojewoda małopolski wydał polecenie służbom sanitarnym i policji dotyczące wzmożonych kontroli.

FLESZ - Niższy VAT dla gastronomii?

Natknąłem się na listę restauracji w Krakowie, które są otwarte i w których zapraszają do tego, żeby przyjść i zjeść obiad czy kolację. Inspektor sanitarny i komendant wojewódzki policji otrzymali polecenie, by dokonano kontroli w tych obiektach, ponieważ przy tej liczbie zachorowań nie możemy sobie pozwolić na to, by osoby nieodpowiedzialne, osoby, które będą miały na rękach ludzkie życie i zachorowania, były bezkarne. Nasze działania będą stanowcze i będą skupiały się na tym, by osoby, które otwierają działalność gospodarczą narażając innych na zagrożenie utraty zdrowia i życia poniosły konsekwencje. Będziemy konsekwentni jeżeli chodzi o kontrole

- poinformował wojewoda małopolski Łukasz Kmita.

Od piątku (19 marca) zostanie uruchomiony szpital tymczasowy dla osób chorych na koronawirusa na terenie EXPO przy ul. Galicyjskiej.

Kraków. Dramatyczna sytuacja z powodu pandemii. Otwarty zost...

Przypomnijmy, że mimo obowiązujących zakazów niektórzy właściciele restauracji, kawiarni czy pubów zdecydowali się obejść obowiązujące obostrzenia. Zgodnie z nimi jedzenie można serwować jedynie na wynos. Część lokali zdecydowała jednak o otwarciu swoich drzwi, klienci mogą skorzystać z ich usług przy stoliku. W sieci działa mapa, na której zaznaczane są kolejne punkty, które są otwierane mimo lockdownu.

W sobotę, 13 marca Ministerstwo Zdrowia potwierdziło ponad 21 tys. zakażeń koronawirusem, w tym 1686 w Małopolsce i 532 w Krakowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

a czy wojewoda da pieniądze właścicielom i pracownikom?

ja jakoś od jesieni nie dostałem żadnej pomocy .

G
Gość

Wojewoda małopolski wydał polecenie służbom sanitarnym i policji dotyczące wzmożonych kontroli.

I .... panika !. Widać, że nie działa "w ciemno". Taki jest .... Kraków !!!.

E
Egon Olsen

czy ten pisowski pissduś wojewoda może podać PODSTAWĘ PRAWNĄ do zamykania lokali? Bo to że pajac premier kazał według swojego widzi mi się pozamykać lokale to jest normalne BEZPRAWIE.

E
Ehhh

Wojewoda niech z tymi pisdowskim frajerami niech loda robi. Już dość z rujnowali ludzi w tym kraju!

M
MikDżeger

Wojewoda nie kakał dzisiaj i humorek kiepski.

(aut. Tomasz Sommer)

Szambo bezsensu kowidowego wybuchło w zeszłym tygodniu już chyba ostatecznie. Wszystkie aplikowane społeczeństwu przez władzę środki antykowidowe zawiodły – i to w skali globalnej.

Cóż się bowiem wydało o lock[wulgaryzm]? Otóż tyle, że nie działa. Dowodem jest nie tylko przysłowiowa już Szwecja, która przez kowida poszkodowana jest mało, choć lockdownu wcale nie stosuje.

Dowodem są także graniczące ze sobą Rumunia i Bułgaria – pierwsze z tych państw radzi sobie lepiej, choć na jesieni nie wprowadziło obostrzeń, Szwajcaria i Austria czy wreszcie obie Dakoty – Północna i Południowa.

A jak działają szczepionki?

Otóż tak, że w Izraelu, gdzie zaszczepiono już połowę ludności, znów zaczęła rosnąć ilość zakażeń. Choć gdy dwa tygodnie temu spadała, to wtedy utrzymywano, że ma to ze szczepionkami bardzo ścisły związek. Gdy tendencja się odwróciła, zaczęto w mediach utrzymywać, że to nic dziwnego, bo przecież szczepionka nie zatrzymuje zakażeń, tylko chorobę. Rozumiecie coś z tego?

Tymczasem w Polsce jest jeszcze lepiej – bo u nas z powodu szczepionek na zwolnienia poszedł ogromny odsetek nauczycieli. Kilku z nich, którzy wcześniej byli chorzy na kowida, utrzymywało nawet, że ta choroba w porównaniu ze stanem samopoczucia po zaszczepieniu to tak zwany mały pikuś.

Ale to nie koniec sensacji z naszego kraju. Dwa tygodnie temu minister Niedzielski łapał się za głowę, że nieodpowiedzialni turyści na zakopiańskich Krupówkach spowodują trzecią falę. I trzecia fala wyskoczyła, ale na… Mazurach.

Ci sami specjaliści, co straszyli Krupówkami, szybko sobie zracjonalizowali, że na Mazury to kowida musieli przywieźć polscy pracownicy z Wielkiej Brytanii – i to jeszcze… w święta Bożego Narodzenia.

Wszystko to byłoby ogromnie zabawne, gdyby nie jeden tragiczny fakt. To właśnie w Polsce politycy-kowidianie doprowadzili do śmierci ok. 60 tys. Bogu ducha winnych ludzi, których zgon nie miał nic wspólnego z kowidem, ale za to bardzo wiele z bezsensownymi, ale śmiertelnymi w efekcie lockdownami i ograniczeniami.

Ktoś w Europie oczywiście musiał statystycznie sobie najgorzej poradzić z problemem. Ale dlaczego znów tymi ostatnimi na liście byli Polacy? Wszak tak łatwo można było tej tragedii uniknąć. Wystarczyło nie robić nic.

Czasem trzeba się wykazać największą odwagą, by nie wziąć lekarstwa, które może się okazać groźniejsze od choroby. Tak było w przypadku naszej mniemanej pandemii. Polacy znów padli ofiarą błędu konstruktywizmu popełnionego przez polityków, którzy nie rozumieją, że od gwałtownego mieszania herbata wprawdzie nie stanie się słodsza, ale za to może ono doprowadzić do stłuczenia szklanki. Jesteśmy w grupie tych nielicznych gazet, które od samego początku ostrzegały na swoich łamach, że tak właśnie się stanie. Za co karano nas blokadami w internecie i wyzywano od foliarzy i płaskoziemców. Ale to my oczywiście mieliśmy rację.

O
Ogarnij się, facet

O co ci. gościu, właściwie chodzi... wszyscy, którzy idą tam zjeść sobie w spokoju obiad czynią to Z WŁASNEJ, NIEPRZYMUSZONEJ WOLI I NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ! To są dorośli ludzie! I co ty im będziesz zabraniał spożycia w spokoju posiłku, przy stoliku, jak normalni ludzie jedzą -- a nie gdzieś "na schodach", jak to widać po galeriach handlowych?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska