Celem ćwiczenia była poprawa gotowości i interoperacyjności uczestniczących państw sojuszniczych i partnerskich. Najważniejsze elementy szkolenia polskiej grupy obejmowały: działania powietrznodesantowe, wykonanie desantu, przerzut wojsk drogą powietrzną w rejon działania, opanowanie i obrona lotniska jak również kluczowych elementów infrastruktury, przyjęcie zrzutu lądującego oraz zdobycie mostu drogowego i kolejowego.
Łącznie w ćwiczenie zaangażowanych było ok 6500 żołnierzy z 15 państw w tym ok 350 z Polski. Spadochroniarze z „szóstej”, a konkretnie z 6 batalionu powietrznodesantowego z Gliwic, w pierwszej kolejności przygotowywali się w warunkach poligonowych do działania a następnie ćwiczyli na terytorium Słowenii w podporządkowaniu dowódcy 173 amerykańskiej brygady powietrznodesantowej – 173rd IBCT (A). Realizowali oni swoje zadanie indywidualnie w okolicach miejscowości Murska Sobota z przydzielonym plutonem z włoskiej brygady Folgore.
- Zadanie zostało wykonane a cel ćwiczenia, czyli integracja wielonarodowego batalionu, został osiągnięty - podkreśla kpt. Agata Niemyjska z Dowództwa 6BPD.
WIDEO: Trzy Szybkie. Sprawa Tomasza Komendy, czyli jak policjanci, prokuratorzy i sędziowie wtrącili do więzienia niewinnego człowieka
