FLESZ - Zima nie odpuszcza
Muzea i galerie w pierwszych dniach otwarcia ekspozycji dla zwiedzających mogą pochwalić się świetną frekwencją. Mimo braku ruchu turystycznego i po trzymiesięcznym zawieszeniu działań wystawienniczych sprzedały już setki, a w niektórych wypadkach - tysiące biletów. Odwiedzający te instytucje kultury w weekend - 6 i 7 lutego - chętnie zwiedzali zarówno wystawy malarstwa dawnego, pamiątki związane z krakowskimi twórcami i ekspozycje sztuki współczesnej.
Najwięcej biletów kupowano w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie, gdzie obecnie obok wystawy stałej prezentowana jest kolekcja dzieł Stanisława Wyspiańskiego znajdujących się w muzeum, zbiór obrazów i rysunków barokowego mistrza Szymona Czechowicza, a także ekspozycja "Moc Muzeum" - eksperymentalna wystawa będącą opowieścią o różnych czynnikach oddziałujących na nasz odbiór świata i sztuki. To także wystawa, którą można teraz zwiedzać po raz pierwszy. Ekspozycja zaaranżowana przez kuratorów i przygotowana dla publiczności z końcem ubiegłego roku musiała poczekać na zniesienie rządowych restrykcji.
Miejsca tworzone przez młodzież dla młodzieży. Na Ruczaju ru...
W sobotę na wszystkie te ekspozycje w Gmachu Głównym sprzedano 962 bilety, a w niedzielę - 860. Wśród oddziałów Muzeum Narodowego w Krakowie sporym zainteresowaniem cieszył się Pałac Czartoryskich z 375 sprzedanymi biletami w sobotę i 419 w niedzielę, a także Galeria Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach, którą w sobotę odwiedziło 198, a w niedzielę 101 osób. W sumie w ciągu weekendu w Muzeum Narodowym w Krakowie sprzedano 3582 wejściówki.
Natomiast 1300 osób odwiedziło w weekend Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK. Prezentowane tam wystawy stałe i czasowe, a wśród nich takie, jak "Artyści z Krakowa. Generacja 1950–1969", "Marian Eile. Artysta i redaktor", "Dialog z przestrzenią" czy "Pieśń ostateczna" zgromadziły w sobotę 689 osób i niemal drugie tyle - 632 osoby - w niedzielę.
Od listopada na zwiedzających czekała także nowa niezwykła wystawa ilustracji botanicznych w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha - „Botaniczne poszukiwania. Sztuka botaniczna w XXI” o świecie roślin i owadów uwiecznionych w dziełach artystów współczesnych i dawnych. Ta pierwsza w Polsce wystawa ukazująca fenomen współczesnej sztuki botanicznej europejskiej i japońskiej była czynna zaledwie dwa dni przed zamknięciem 7 listopada 2020 roku instytucji kultury. W ostatni weekend zobaczyły ją 532 osoby (248 w sobotę i 284 w niedzielę). Zbliżoną frekwencją cieszyły się dwie inne, i również nowe, prezentowane na miejscu wystawy - "Maria Sibylla Merian. Z kolekcji Kunstkabinett Strehler" oraz "Paradise 101".
Blisko 100 osób odwiedziło w weekend wystawę "Grafika we dwoje. Jadwiga Kaim-Otręba i Ryszard Otręba" prezentowaną w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie. Zwiedzający wybrali się także na Wawel, gdzie najchętniej oglądali "Skarbiec Koronny i Zbrojownię" (na tę ekspozycję w sobotę weszło 155 osób, a w niedzielę - 164) oraz wystawę "Sztuka Wschodu. Namioty Tureckie" (102 zwiedzających w sobotę i 180 w niedzielę).
W sumie muzeum Zamku Królewskiego na Wawelu sprzedało w weekend ponad tysiąc wejściówek. Oprócz dwóch cieszących się największą popularnością wystaw odwiedzano także takie, jak "Wawel Zaginiony" i "Wawel Odzyskany". Natomiast wystawy "Reprezentacyjne Komnaty Królewskie" oraz "Prywatne Apartamenty Królewskie" pozostają nieczynne. Obecnie trwają przygotowania do wystawy arrasów, które zgodnie z planem ma zostać otwarta w połowie marca.
- Chcesz zaoszczędzić? Wyjmij te urządzenia z gniazdka
- Budowa S7 w Krakowie pomiędzy Mistrzejowicami i Nową Hutą [WIZUALIZACJE, MAPY]
- Zarobki w wojsku. Tyle zarabiają teraz żołnierze od szeregowego do generała
- Podatek cukrowy 2021 zrujnuje budżet Polaków! Coca-cola na wagę złota. MEMY
- Ciepło, ale oszczędnie. 9 porad, jak obniżyć rachunki za ogrzewanie
