https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krakowska wieża mariacka się sypie. Niszczeje symbol miasta

Maria Mazurek
Konserwator zabytków: warunki hejnalistów są makabryczne
Konserwator zabytków: warunki hejnalistów są makabryczne Anna Kaczmarz
Wieża mariacka jest w opłakanym stanie: na krzywych, wymagających akrobacji schodach na szczyt można połamać nogi, a pomieszczenia dla hejnalistów wyglądają jak nora. W tym roku po raz pierwszy od kilku lat wieży nie mogą zwiedzać więc turyści. Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa wygospodarował na remont wnętrz niecałe 400 tys. złotych. Prace mają ruszyć za kilka tygodni, ale nie wiadomo, czy pieniądze starczą na wykonanie wszystkich zaplanowanych prac.

Krakowska wieża mariacka się sypie. Niszczeje symbol miasta

Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków, mówiąc o wieży, nie przebiera w słowach: jej stan jest poniżej wszelkiej krytyki. - Warunki bytowe hejnalistów są makabryczne, widok wnętrz jest straszny, a po nieregularnych, niemal walących się schodach strach wchodzić. Oprócz tego ze ścian wystają instalacje elektryczne, a wieża nie ma praktycznie żadnego zabezpieczenia przeciwpożarowego - wylicza Janczykowski. - W tej sytuacji ruch turystyczny nie ma prawa tam się odbywać. To miejsce jest zbyt niebezpieczne - dodaje.

Dlatego straż pożarna, której pracownikami są słynni hejnaliści, zdecydowała: w tym roku nie ma turystów. - Wieża była czynna dla nich przez dwa dni w tygodniu, w sezonie letnim, czyli od maja do września - przypomina zastępca komendanta Miejskiej Straży Pożarnej, Stanisław Nowak. - Ale prawda jest taka, że drewniane, remontowane ostatnio w latach 70. schody nie są miejscem dla tłumu zwiedzających. Nasi strażacy przechodzą badania sprawnościowe, to silni, zdrowi ludzie. Jednak wśród odwiedzających wieżę były osoby starsze, schorowane, matki z dziećmi. Mogło w końcu dojść do nieszczęścia - opisuje komendant Nowak. Przyznaje, że na decyzję o zakazie wstępu turystów wpłynęła też wieść ze SKOZK-u, iż znalazły się pieniądze na remont.

Ks. Dariusz Raś, proboszcz bazyliki Mariackiej (na wieży pracują strażacy, ale jest ona własnością parafii i miasta) ucina: o ruchu turystycznym nie ma w tym roku mowy. - Chcielibyśmy, żeby to miejsce było znów dostępne dla zwiedzających, ale to nie będzie możliwe przed remontem - zapowiada.

W tym tygodniu ma zostać rozpisany przetarg na remont. Prace - jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem - ruszą w drugiej połowie sierpnia. Pula środków w stosunku do potrzeb jest stosunkowo niewielka: 379 455 złotych. - Pieniądze w całości wyłożył SKOZK, bo parafia mariacka ich nie miała. Do remontu ostatecznie nie dołożyła się też gmina - informuje Joanna Kamieniarczyk, dyrektor wydziału rewaloryzacji zabytków Krakowa i dziedzictwa narodowego Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Do zrobienia jest wiele: trzeba wyremontować schody, całkowicie odrestaurować pomieszczenia dla hejnalistów na górze, wymienić instalację elektryczną, wprowadzić monitoring (dziś nie ma żadnej kontroli nad tym, co robią turyści na schodach). - Przydałaby się też instalacja samogasząca, bo zdarza się, że turyści odpoczywają w drodze na wieżę, paląc papierosy - mówi Janczykowski.

Na wszystko pieniędzy nie starczy. - W tym roku mogliśmy wygospodarować tylko taką kwotę - wzrusza ramionami prof. Franciszek Ziejka, przewodniczący SKOZK.

Konserwator tłumaczy więc, że w pierwszej kolejności zostaną wyremontowane pomieszczenia hejnalistów i - prowizorycznie - schody. - Mamy pomysł, by wybudować dla turystów nowe schody, ale nie burzyć starych. Nowa konstrukcja byłaby niezależna od starej, ale wkomponowana w nią. To będzie jednak kosztowało znacznie więcej, niż mamy. Dlatego w tym roku tylko wymienimy uszkodzone belki i niektóre stopnie - tłumaczy.

Czy w przyszłym roku jest szansa na dokończenie remontu? Tego nikt nie wie.

Proboszcz Raś jednak się pociesza: Nawet jeśli nie uda się zrobić wszystkiego za jednym podejściem, tegoroczny remont to przecież krok w dobrą stronę.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krakus
remont
pieknie .bylem na " gorze "przed laty.Brawo! ze zaczyna sie remont! brawo dla konserwacji zabytkow!
777
liberREALNY.
P
Polak
Złóżmy się :D
m
mokka
Niesamowite....
m
mania
Co tam dla gminy Kraków taki zabytek jak Kościół Mariacki. Ważne, żeby wybudować kolejną NIEZBĘDNĄ KŁADKĘ na Wiśle.
G
Gość
Co za chamski komentarz! Posiedź gościu przez 24 godzina sam na wieży i wychodź do okna co godzinę, szczególnie w nocy, a jeszcze odpowiadaj w kółko na te same pytania turystom, dziennikarzom itp. Zobaczymy co napiszesz po takiej dobie.
Szacun dla Panów Strażaków !
s
słońce
im więcej obejmujesz ... tym mniej chwytasz !
m
marek popiela
Wszyscy wiedza w Krakowie ze strazacy sprowadzaja sobie na ta wersalke panienki bo sa w sumie poza jakakolwiek kontrola siedzac tam na strychu. To wlasnie dlatego spozniaja sie ostatnio z graniem hejnalu albo slabo graja bo nie maja pary aby duc w trabke.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Krakowska wieża mariacka się sypie. Niszczeje symbol miasta
z
zen
Czyli 380 tysięcy pojdzie na remont kanciapy strażaków. Dla tych co nie byli to pokoj z wersalka czajnikiem i telewizorem.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska