Autor: Monika Jagiełło, Dziennik Polski
Dzieci tuż po wyjściu z teatru otrzymały pudełko z kredą. W kilka minut tablice przed teatrem przy ul. Skarbowej 2 zapełniły się kolorowymi recenzjami spektaklu "Calineczka".
- To duża frajda dla dzieci. To ich pierwsza wizyta w prawdziwym teatrze i pierwszy kontakt z jego atmosferą. Są pod wrażeniem - mówił jeden z wychowawców grupy trzech i czterolatków z Niepublicznego Przedszkola "Iskierka" w Krakowie Szymon Lelito. Jak zapewnia wicedyrektor Groteski Krzysztof Głuchowski, spontaniczne recenzje będą powstawać po każdym spektaklu dla najmłodszych widzów.
- Jeśli dzieci chętnie rysują, to dla nas znak, że spektakl im się podobał. Zapomina się, że dzieci są piekielnie zdolne i potrafią wyrażać emocje szczerze i bez skrępowania. Trzeba tylko dać do tego im przestrzeń. Stąd pomysł na akcję - powiedział Głuchowski.