Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Przytuła: Sytuacja Cracovii jest zła, brak punktu zaczepienia

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Gra obronna Cracovii jest natychmiast do poprawy
Gra obronna Cracovii jest natychmiast do poprawy Anatol Chomicz
Zapaść Cracovii jest widoczna gołym okiem. Najgorszy zespół ekstraklasy nie może się pozbierać. Ma tylko trzy punkty na koncie i gra też nie rzuca na kolana.

- Bardziej martwię się postawą Cracovii na boisku niż dorobkiem punktowym – nie owija w bawełnę Krzysztof Przytuła, ekspert stacji Canal Plus. - Nie ma punktu zaczepienia, czegoś, czego można by się chwycić. Decyzje o pozyskiwaniu i oddawaniu zawodników nie są spójne, coś tu nie gra. Nie wiem dlaczego robione są takie ruchy. Nie wiem w czym tacy zawodnicy jak np. Szczepaniak, Adamczyk, Drewniak czy Deja są słabsi od tych, którzy zostali sprowadzeni. Co ci nowi wnoszą do gry? Jak nie ma punktów, to trudno powiedzieć, że to jest rozsądne, że sprowadza się np. sześciu nowych zawodników. Oni od razu nie dadzą rezultatów. A wynik jest teraz najważniejszy. Jaki ma sens oddanie zawodników w wieku 25 lat jak Drewniak czy Deja, a zatrudnienie 32-letniego Gola?

Oni odeszli z Cracovii za kadencji Probierza

Słaba jest ofensywa Cracovii, ale gra obronna też woła o pomstę do nieba, czternaście straconych bramek świadczy o tym dobitnie. Zespół traci gole nawet po stałych fragmentach gry, które teoretycznie najłatwiej wyćwiczyć.
- W Cracovii nic nie działa – mówi bez ogródek Przytuła. - Zapadł mi w pamięć wywiad, jakiego udzielił bramkarz Cracovii Maciej Gostomski po meczu z Legią. To bardzo szczery chłopak, mówi jak jest, nie jest dyplomatą, a stwierdził, że nie ma lidera drużyny, że zespół nie robi postępu, pracuje, ale nie ma efektów. Sądzę, że transfery zawodników z zagranicy nie budują drużyny. Odchodzi taki Cetnarski czy Szczepaniak, a przychodzą tacy, którzy nie są gwiazdami. Z całym szacunkiem np. dla Cabrery, ale to nie jest wiodąca postać. Generalnie przychodzą zagraniczni piłkarze, którzy nie dają jakości.
Wiadome było już zimą, że Cracovia straci bardzo ważne ogniwo, jaki był Krzysztof Piątek. Nie zabezpieczyła się wystarczająco na jego brak.
- Pozyskano Filipa Piszczka i Gerarda Olivę – mówi Przytuła. - Wiadomo było, że trudno o takiego piłkarza jak Piątek, ale działacze pewnie myśleli, że ta dwójka albo będzie grała przemiennie, albo razem zrobi taki dorobek jak on. Rzeczywistość jest bardziej bolesna. Brakuje zgrania – wchodzi do gry Piszczek i co on ma dać zespołowi, skoro nie jest z nim zgrany?

Oni przyszli do Cracovii za kadencji Probierza

Czy z tego dna, na którym ugrzęzła Cracovia, może ją wyprowadzić trener Probierz, czy potrzeba zmiany?
- Trener Probierz popracował zimą nad charakterami piłkarzy i to dało efekt wiosną – mówi Przytuła. - Nie można skreślać trenera i zakładać, że to drugi raz się nie stanie. Pytanie, w jakim stanie jest Cracovia, bo mamy jeszcze trzy miesiące grania w tym roku. Zmian nie można już zrobić, zostaje tylko i wyłącznie praca. Wydaje mi się, że nie będzie żadnych nerwowych ruchów. Pytanie, na ile profesor Filipiak zaufał trenerowi i na ile dał mu wolną rękę. Wydaje się, że w stu procentach. Takiej chyba nie miał nikt za jego kadencji. Raczej będzie więc kontynuacja.

„Pasy” szybko nie wydźwigną się z marazmu. Co najszybciej mogą poprawić?
- Trzeba iść tropem Legii Warszawa – uważa Przytuła. - Nie mówię, że Cracovia źle trenowała, ale przydałaby się metodyczna praca, nastawiona na jeden element – defensywę lub ofensywę. Starałbym się scalić ten zespół, by spośród np. 13 wybrać jedenastkę, by nie by nie było tylu rotacji, bo teraz najważniejsza jest stabilizacja składu. Najbardziej brakuje mi zgrania. Trzeba zdobyć np. 4 punkty w dwóch meczach, ruszyć do przodu. Zbliżają się derby, ale nie można się pod nie układać, bo są jeszcze dwa mecze wcześniej. Sytuacja Cracovii jest o tyle zła, że nie ma punktu zaczepienia. Słabo bronią przy stałych fragmentach, tracą dużo goli, z kolei w ofensywie po stałych fragmentach nie zdobywają bramek, bo brak Piątka, Covilo, a Helik już nie strzela. Jeśli od czegoś zacząć, to od obrony.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska