Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty, zaapelowała do radnych Platformy Obywatelskiej w radzie miasta Krakowa, aby podziękowali minister Annie Zalewskiej za oszczędności w budżecie miasta. "Radni PO zrównali koszty reformy edukacji z kwotą przesunięć budżetowych dokonywanych corocznie na koniec roku. Przesunięcia te dotyczą płac nauczycielskich i dotacji dla szkół niesamorządowych" - napisała kurator.
Przypomnijmy, że na jednej z ostatnich sesji radni przeznaczyli dla nauczycieli dodatkowe 18 mln zł. Później przegłosowali jeszcze 62 mln i 18 mln. W sumie prawie 100 mln. Przedstawiciele PO twierdzą, że to koszty reformy edukacji. Kurator Nowak uważa to za kłamstwo i w poniedziałek zorganizowała w tej sprawie konferencję prasową. Jej zdaniem wydatki z budżetu miasta na reformę edukacji wyniosły niecałe 5 mln zł (4 930 781), a ostatnie przesunięcia pieniędzy dotyczą płac nauczycielskich i dotacji dla szkół niesamorządowych, które trzeba by ponieść nawet bez wprowadzenia reformy edukacji.
Nowak zaznaczyła jednocześnie, że kwota 94 230 402 zł (tyle dokładnie wyniosła kwota przesunięć budżetowych w tym roku), jest i tak niższa od tych w latach poprzednich. W 2016 r. wyniosła 98 635 824 zł, a w 2015 r. 132 188 110 zł.
Krowoderska.pl - Krowoderska.pl - parkingi "Park and ride" - odc. 2
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska