Decyzja anulowana
Początkowo rekordzista Polski na 60 metrów przez płotki Jakub Szymański został ukarany przez sędziów żółtą kartką. Przyczyną takiej decyzji było drgnięcie Polaka podczas wyjścia z bloków startowych. Według aparatury reakcja była poniżej wytycznych. W powtórzonym biegu w komplecie kandydat do podium przeciął linię mety w czasie 7,57 i zajął drugie miejsce w swojej serii.
– Ta żółta kartka trochę mnie zdziwiła. Na zawodach można mieć dwie, więc będę musiał uważać jeszcze bardziej
– powiedział od razu po występie Szymański w rozmowie dla TVP Sport.
– Wydaje mi się, że zrobiłem ruch po tym jak obok mnie zawodnik z Wielkiej Brytanii to zrobił. Zdawało mi się, że to on mnie pociągnął
– dodał.
Jakiś czas po kontrowersyjnej sytuacji decyzja została cofnięta, po tym jak Polacy złożyli protest. Ostatecznie żółtą kartką został ukarany Brytyjczyk Tade Ojora. Mistrz kraju pożegnał się z halowymi mistrzostwami świata, gdyż zajął ostatnie miejsce w biegu eliminacyjnym.
Mistrz olimpijski i świata Tentoglou ponownie najlepszy w skoku w dal
Miltiadis Tentoglou ponownie został mistrzem świata w skoku w dal podczas lekkoatletycznego halowego czempionatu w Glasgow. Grek obronił tytuł sprzed dwóch lat z Belgradu. Srebrny medal zdobył Włoch Mattia Furlani, a brąz wywalczył Jamajczyk Carey McLeod.
Tentoglou i Furlani w pierwszej serii skoczyli 8,22. O zwycięstwie Greka przesądziło to, że jego drugi wynik (8,15) był lepszy od drugiego rezultatu reprezentanta Włoch (8,10). McLeod w piątej serii skoczył 8,21 i dzięki temu wyprzedził Niemca Simona Batza, który uplasował się tuż za podium.
Mistrz olimpijski z Tokio wielokrotnie wygrywał też mistrzostwa świata i Europy w hali i na stadionie. Tentoglou w imprezie rangi mistrzowskiej ostatni raz został pokonany w lipcu 2022 roku, gdy zdobył srebrny medal MŚ w Eugene. Złoto wywalczył wówczas Chińczyk Wang Jianan.
(PAP)
