To właścicielka nieszczęsnego zwierzęcia, która na dłuższy czas wyjechała z miejsca zamieszkania. Kotem miał zaopiekować się znajomy kobiety, ale jak widać nie poradził sobie z tym tragicznym w skutkach zadaniem. Zwierzę zmarło.
- Panowały wówczas wielkie upały. Kot musiał cierpieć… Można sobie tylko wyobrazić jak musiał walczyć o przeżycie bez wody, bez jedzenia. To musiało być straszne – mówił nam Lucjan Wątor z Amicus Vitae.
Amicus Vitae walczy o sprawiedliwość
Po tym jak w grudniu ub. roku Komenda Powiatowa Policji w Limanowej wydała w tej bulwersującej sprawie postanowienie - mundurowi po zapoznaniu się z przebiegiem sprawy nie znaleźli podstaw do wniesienia aktu oskarżenia, działać postanowili obrońcy praw zwierząt. Złożono stosowne zażalenie na wspomniane postanowienie do Sądu Rejonowego w Limanowej.
W środę 5 lipca w Sądzie Rejonowym w Limanowej miała odbyć się rozprawa w sprawie oskarżonej. Miała, bo została przełożona na 5 października br.
- Nie odpuszczamy, zaczekamy do jesieni. Na pewno zapadnie jakaś decyzja. Liczymy na to, że oskarżona poniesie karę, właściwie jest to przesądzone. Akta są mocne. Życia tego kota nic już nie wróci, ale niech to też będzie nauczka dla innych ludzi. Takie czyny należy potępiać i pamiętać, że każde podobne zachowanie będzie piętnowane – komentuje Lucjan Wątor.
Należy pamiętać, że znęcanie się nad zwierzętami jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli jednak sprawca dopuścił się go ze szczególnym okrucieństwem, wówczas wymiar kary wynosi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
- Piotr z Męciny zaśpiewał w „Szansie na sukces”. Jak mu poszło? „Byłeś genialny!”
- Trasy narciarskie wokół Mogielicy znów kuszą! Zima powróciła
- Kłótnia o wyniki Eurowizji. Mógł być jeszcze jeden zwycięzca. Spod Limanowej!
- Pomaga Ukrainie, przypłacił to zawałem, ale chce to robić nadal. To limanowski radny
- Betonoza ustąpi zieleni. Prace na rynku w Tymbarku postępują. Wójt chwali
- Podróżnik z Mszany zdradza przepis na… napój wyskokowy z banana
Bądź na bieżąco i obserwuj
