Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Limanowa i Gorlice będą walczyć o sądy

Iwona Kamieńska
Samorządowcy z ziemi limanowskiej zapowiadają walkę o utrzymanie Sądu Rejonowego w Limanowej
Samorządowcy z ziemi limanowskiej zapowiadają walkę o utrzymanie Sądu Rejonowego w Limanowej Irena Król
Ministerstwo Sprawiedliwości chce zlikwidować małe i średnie sądy rejonowe. Projekt rozporządzenia w tej sprawie wysłano kilka dni temu ich prezesom do konsultacji. Jeśli wejdzie w życie, to przestaną istnieć między innymi sądy rejonowe w Gorlicach, Limanowej i Muszynie. Zamiast tego powstaną po dwa wydziały zamiejscowe - karny i cywilny.

Nowy Sącz wydaje niesamowity kalendarz

Z rozporządzenia wynika, że w dotychczasowych miejscach nie będzie wydziałów - pracy, gospodarczych i wieczysto-księgowych. Sąd limanowski ma stać się filią nowotarskiego, a gorlicki i muszyński - nowosądeckiego.

Kryterium typowania jednostek do likwidacji jest liczba etatów sędziowskich w poszczególnych sądach. Wskazanie dotyczy placówek zatrudniających mniej niż 14 sędziów. W Limanowej i Gorlicach pracuje po 11 sędziów, w Muszynie - pięciu. O ile nie ma większych wątpliwości w przypadku tej trzeciej miejscowości, to pomysł likwidacji sądów w stolicach obu powiatów budzi protesty i nie podoba się zarówno sędziom, jak i lokalnym władzom.

- Na czwartkowej sesji zarekomenduję radnym, aby oprotestowali to rozporządzenie. Myślę, że to będzie jednogłośna decyzja - powiedział nam burmistrz Gorlic Witold Kochan.

Protestować zamierzają także władze starostwa i gmin powiatu limanowskiego.

- Szykujemy wspólnie pisemne wystąpienie do ministra Jarosława Gowina. To jakiś absurd. Do Nowego Targu mamy ponad 40 kilometrów. Kogoś, kto potrzebuje zajrzeć do ksiąg wieczystych, skazuje się tym samym na 80 kilometrów podróży - zauważa starosta limanowski Jan Puchała.

Projekt resortu sprawiedliwości krytykuje również prezes limanowskiego sądu, wykładowca w Krajowej Szkole Sędziów, Piotr Borkowski.

- W tym rozporządzeniu wrzucono do jednego worka małe i średnie sądy rejonowe. Nie zawiera ono uzasadnienia, stąd nie bardzo wiem, do czego mam się odnieść w swojej opinii. Osobiście uważam, że to zły pomysł - mówi sędzia Borkowski.

Jego zdaniem, zmiany zaplanowano bez rozpoznania lokalnych uwarunkowań, analizy ekonomii i efektywności poszczególnych placówek.

- Gdyby ktoś przyjrzał się sytuacji w terenie, to wiedziałby, że z Limanowej po "średnie" spodnie jeździ się do Nowego Sącza, a po lepsze do Krakowa, ale nikomu nie wpadnie na myśl, aby jechać do Nowego Targu - ironizuje Borkowski.

Sylwester w Krakowie: sprawdź, gdzie możesz go spędzić i porównaj ceny!

Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska