WIDEO: Krótki wywiad
Trasa kolejowa z Krakowa do Katowic nie bez powodu nazywana jest „linią wstydu”. I - jak wielokrotnie podkreślaliśmy - stała się już symbolem niepowodzeń PKP.
Przypomnijmy, że jej remont miał zakończyć się w 2014 roku. Ale już w 2012 roku Sławomir Nowak, ówczesny minister transportu zaczął informować o pierwszych opóźnieniach. Niedługo potem okazało się, że w ogromnych kłopotach finansowych są wykonawcy inwestycji i nie są w stanie sprawnie prowadzić prac. Efekt był taki, że inwestycja została wstrzymana. W 2015 r. kolejarze zaczęli wybierać nowych wykonawców. Prace ponownie na dobre ruszyły dopiero 2017 r.
Inwestycja została podzielona na cztery mniejsze odcinki.
- Pomiędzy stacją Kraków Mydlniki a Krzeszowicami prace budowlane się już zakończyły. Podróżni mogą korzystać z nowoczesnych peronów w Zabierzowie, Rudawie i Krakowie Mydlnikach Wapienniku - przekonują w PKP PLK.
Wciąż jednak roboty trwają na pozostałych odcinkach.
- Na końcowym etapie są prace budowlane na dwóch skrajnych odcinkach: Jaworzno Szczakowa – Trzebinia i Kraków Główny Towarowy – Kraków Mydlniki. W pierwszym przypadku zasadnicze roboty budowlane zakończą się w I kwartale tego roku, natomiast krakowski fragment inwestycji zostanie w pełni oddany do eksploatacji w II kwartale. Najpóźniej, bo do końca 2020 roku zakończą się prace budowlane na odcinku Krzeszowice – Trzebinia - wylicza Piotr Hamarnik z biura prasowego PKP PLK.
I deklaruje, że jeszcze w tym roku, po zakończeniu prac na Śląsku i w Krakowie, najszybsze pociągi dalekobieżne będą pokonywać tę trasę w ok. 90 minut. Obecnie potrzebują na to ok. 110 minut.
- Docelowo, po zakończeniu wszystkich prac i uzyskaniu niezbędnych certyfikatów, prędkość pociągów pasażerskich zostanie podniesiona do 160 km/h. Oznacza to, że najszybsze pociągi trasę pomiędzy Krakowem i Katowicami pokonają w mniej niż 60 minut. Szacujemy, że proces certyfikacji potrwa co najmniej 6 miesięcy - zaznacza Piotr Hamarnik.
W godzinę z Krakowa do Katowic koleją powinniśmy więc w końcu dojechać w połowie 2021 roku.
Kolejarze zaznaczają, że obecnie tak przygotowują rozkład jazdy, by pociągi z Krakowa Głównego na lotnisko w Balicach wróciły do kursowania co pół godziny od najnowszej korekty rozkładu jazdy, która planowana jest na marzec. Wtedy też dobiegać końca będą prace wykończeniowe na przystanku Kraków Bronowice.
- Te znaki zodiaku odnajdą szczęście w 2023 r.
- Studniówki ruszyły. Oto najpiękniejsze kreacje dziewcząt
- Ranking Perspektyw. Oto najlepsze licea w Małopolsce!
- Najpopularniejsze imiona w Krakowie w 2019 roku [RAPORT]
- Najlepsze "perełki" krakowskiej deweloperki w 2019 [ZDJĘCIA]
- TOP 20 najbogatszych gmin w Małopolsce w 2019 roku [RANKING]
