https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mają dość meczów w telewizji. Apel kibiców Lechii Gdańsk i Lecha Poznań: Otwierać stadiony!

Jacek Czaplewski
Apel kibiców Lechii Gdańsk: Otwierać stadiony!
Apel kibiców Lechii Gdańsk: Otwierać stadiony! Przemyslaw Swiderski
PKO Ekstraklasa. Podczas meczu Lechia Gdańsk - Warta Poznań (1:1) i meczu Lech Poznań - Zagłębie Lubin pojawiły się transparenty tej samej treści: "Otwierać stadiony!". Zawiesili je kibice mający dość lockdownu uderzającego w sport na otwartym powietrzu.

Fani cierpią podczas pandemii koronawirusa. Zakaz udziału publiczności w wydarzeniach sportowych po raz pierwszy wprowadzono w marcu i utrzymano niemal do końca czerwca. Później stadiony znów się otworzyły, ale nie dla wszystkich chętnych: można było zająć maksymalnie 50 lub 25 procent miejsc. W połowie października całkowity zakaz wprowadzono po raz drugi. I nie zniesiono go do dzisiaj.

W PKO Ekstraklasie ostatni mecz z udziałem kibiców odbył się 4 października. Pojedynek Piasta Gliwice z Lechem Poznań z trybun obejrzało 3215 widzów. Dziesięć następnych kolejek rozegrano bez widzów. Kiedy ten przykry obrazek zniknie? Tego nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że rozgrywki ekstraklasy zakończą się 16 maja.

Na razie rząd Mateusza Morawieckiego poinformował, że od połowy lutego działanie w reżimie sanitarnym wznowią hotele oraz instytucje kultury: kina, teatry, filharmonie i opery. Otwarte zostaną stoki narciarskie, a także korty tenisowe i pozostałe boiska sportowe znajdujące się na zewnątrz (np. orliki). Zamknięte pozostają restauracje, baseny, siłownie.

EKSTRAKLASA w GOL24

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
JB

Oczywiście, że powinny być otwarte, skoro otwarte są galerie, lidle i biedronki (tam szybciej można się zarazić). Ale nie będą, bo u nas zrobienie czegoś dla ludzi to problem. Ale najgorsze jest to, że niektórym ze świata piłki zaczyna się to podobać. Nikt nie wywiera presji z trybun jak piłkarze zwalą mecz, dobrze sprzedają się transmisje, sponsorzy mają gdzieś czy na stadione ktoś siedzi, grunt że reklamę w TV widać... Bo piłka nie jest już dla kibiców na stadionie, to gałąź gospodarki, która ma zapewnić zyski.

G
Gość

chyba do rządu a nie Ekstraklasy bo oni to dawno juz by chcieli otworzyć

G
Gość

Dlaczego polski kibol musi być nawiedzony i ograniczony umysłowo względem innych nacji. W żadnym cywilizowanym kraju nie są otwarte stadiony a tym bardziej hale sportowe. W naszym kraju jak w żadnym innym luzuje się obostrzenia związane z zarazą. Na 27 krajów UE w 14 obowiązuje w związku z pandemią godzina policyjna i ta społeczność to akceptuje. Co byłoby gdyby coś takiego wprowadzono u nas. Wiadomo: Polak głupi przed i po szkodzie!.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska