Są łzy, ale nie ma czego dziwić, bo było blisko półfinału…
Maria Stenzel: - No, było…
Jak ten mecz wyglądał z perspektywy boiska? Jak udało wam się podnieść w IV secie, gdy było 19:23.
Był niesamowity doping kibiców, który nas poniósł. Wiadomo, że jak nam idzie, jedna piłka, druga piłka, to podrywa do walki. Myślę, że atmosferą i tym, jaki był ogień między nami wygrałyśmy tego czwartego seta.
Czy to taki mecz, który trzeba będzie przetrawić, aby dojść do wniosku, ile radości dałyście nam w tych mistrzostwach?
To prawda. To był niesamowity turniej w naszym wykonaniu, natomiast chciałyśmy więcej i ta porażka na pewno boli, bo Serbki były w zasięgu. Po prostu szkoda.
W stosunku do pierwszego meczu zrobiłyście to, czego wtedy się nie udało: „ugryzłyście” je wtedy, kiedy trzeba było.
W pierwszym secie grałyśmy naszą najlepszą siatkówkę i nie dałyśmy Serbkom wydostać się z tych ciężkich sytuacji, które im stworzyłyśmy. Na pewno miały trudny orzech do zgryzienia, jak nas pokonać w tym meczu, bo tanio skóry nie sprzedałyśmy. Niestety… Mam taką nadzieję, że z roku na rok będzie coraz lepiej.
Czy to może być zalążek czegoś większego jeśli chodzi o polską reprezentację?
Może być, ale to się okaże w przyszłym roku. Na pewno trzeba być dobrej myśli. Ja już nie mogę się doczekać przyszłego zgrupowania kadry i tego jak będzie.
Ta ostatnia piłka długo będzie się pani śniła?
Na pewno...
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Schroniska górskie w Beskidach – TOP 10. To świetne miejsca na jesienne spacery
- Jerzy Brzęczek odchodzi z Wisły, a internauci się śmieją. Zobaczcie najlepsze memy
- Silesia Marathon 2022: Biegacze w niedzielę znów pobiegli przez cztery miasta ZDJĘCIA
- Ponad 11.000 kibiców zobaczyło niezwykły mecz. Górnik Zabrze przegrał z Zagłębiem 2:3
Bądź na bieżąco i obserwuj
