Maryla Rodowicz złamała fanom serce - nie wystąpi w tym roku w telewizji na Sylwestra. Ale za to organizuje własnego!

Maryla Rodowicz nie wystąpi na Sylwestra

Maryla Rodowicz to znana i lubiana przez wszystkie pokolenia polska artystka. Jej "Kolorowe jarmarki", "Ale to już było", "Małgośka, szkoda łez" znają wszyscy. Dlatego też co roku była jedną z najbardziej wyczekiwanych artystek podczas sylwestrowych koncertów na TVP i w Polsacie.

Jednak w tym roku piosenkarka złamała fanom serce. 29 grudnia opublikowała na swoich mediach społecznościowych wpis, w którym informuje, że podczas tegorocznego Sylwestra nie pojawi się w telewizji.

Artystka nie podała powodów swojej decyzji. RMF FM przypuszcza, że może chodzić o obawę przed ponownym zakażeniem koronawirusem.

Decyzja Maryli Rodowicz wywołała falę smutku wśród fanów, którzy nie kryli swojego żalu.

Sylwester bez pani nie istnieje.

Czy to początek apokalipsy?

Moje życie straciło sens :((

- komentują użytkownicy.

"Sylwester Maryli"

Kilka godzin po ogłoszeniu smutnej nowiny, piosenkarka wstawiła jednak kolejny post, w którym informuje, że zorganizuje swojego własnego Sylwestra!

"Ponieważ co roku witam nowy rok, żegnam stary rok w koncertach telewizyjnych - w tym roku nie ma mnie w żadnej telewizji, dlatego zapraszam na mojego prywatnego Sylwestra"

- powiedziała Rodowicz w krótkim filmiku opublikowanym na Facebooku i Instagramie.

"Sylwester Maryli" odbędzie się dzień wcześniej, bo 30 grudnia i zacznie się o godz. 20:00. Na Facebooku i Instagramie zostanie zorganizowany live, w którym będzie uczestniczyć piosenkarka i jej gitarzysta. Fani oszaleli z radości.

"Sylwester uratowany pani Marylo!"

"Może ten Sylwester nie będzie taki zły!"

- można przeczytać pod postem piosenkarki.