Wczoraj przed sądem zeznawał Włodzimierz „Wowa” Brodecki, były członek komendy naczelnej ZLP. – Legioniści mają pełne prawo do Domu Piłsudskiego, którym opiekują się od lat. To wstyd, że miasto domaga się miliona złotych od związku – mówił jeszcze przed rozprawą – Brodecki.
Przypomnijmy, miasto walczy o odzyskanie Oleandrów od ZLP, który, zgodnie z wyrokami sądu, zajmuje budynek nielegalnie.
Legioniści ciągle jednak odwołują się od wyroków, co blokuje przejęcie nieruchomości przez gminę Kraków.
Na początku stycznia sąd w sprawie o odzyskanie budynku przy ul. Oleandry przez miasto uznał, że Związek Legionistów Polskich nie ma prawa do zasiedzenia Domu im. Józefa Piłsudskiego. To z kolei otworzyło drogę do odwieszenia postępowania o wydanie Domu Piłsudskiego.
Miasto dodatkowo pozwało ZLP o zwrot niemal miliona złotych za bezprawne użytkowanie budynku.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
WIDEO: Krótki wywiad: Przejście, na którym zginął prof. Vetulani będzie przebudowane. Wiele innych też
