Przypomnijmy, że piłkarz doznał bardzo poważnych obrażeń podczas lutowego meczu Cracovii z Pogonią Szczecin, gdy zderzył się głową z Jarosławem Fojutem. Doznał rozlicznych złamań kości twarzoczaszki.
Covilo trenuje indywidualnie. - Miałem ostatnio robione badania tomografem komputerowym - powiedział nam zawodnik. - Wykazało ono, że z głową jest wszystko w porządku, ale muszę poczekać na zrośnięcie się pękniętej kości czoła. Jestem dobrej myśli, czuję się coraz lepiej.
Bez Covilo w składzie Cracovii grało się bardzo ciężko. W poniedziałek meczem w Lubinie z Zagłębiem "Pasy" rozpoczną walkę w grupie spadkowej ekstraklasy.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska