Barbara Morgenstern bywa niekiedy nazywana “berlińską odpowiedzią na Björk", choć może bliżej jej do pogodnej awangardy spod znaku Hauschki. Jedno wiadomo: trudno wyobrazić sobie dzisiejszą scenę berlińską bez tak dobrze Polakom znanego głosu Morgenstern. Oparta na nowoczesnej elektronice muzyka Barbary nie stroni od subtelnej poetyki i tego, co bywa nazywane "kobiecym brzmieniem. Jeśli termin ten potraktować jako pochwałę, to właśnie dzięki takim postaciom jak niespełna 42-letnia dziś Morgenstern. Niemka jak mało kto łączy kabaretową tradycję Niemiec, krautrocka i nowoczesną elektronikę w całość. Od swojego debiutu na scenie w 1996 r. co jakiś czas przypomina o sobie udanymi albumami i daje koncerty, które zapadają w pamięć niezwykle ciepłą atmosferą. Tak zawsze jest w klubie Re w Krakowie, w którym artystka wystąpi ponownie w środę (23.01).
Barbara Morgenstern przyjedzie do nas promować swoje najnowsze wydawnictwo, "Sweet Silence" wydany w czerwcu tego roku album przez kultową oficynę Monika, założoną przez Gudrun Gut.
Bilety do kupienia w klubie RE.
Barbarę Morgenstern będziemy mogli usłyszeć także w Warszawie (Skwer, 24.01) oraz Poznaniu (Meskalina, 25.01).
Moda w przedwojennym Krakowie [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!