Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Moje miasto. Krakowski bal na Titanicu i jazda na oparach

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Anna Kaczmarz / Polska Press
Mówią czasem, że prawda leży pośrodku, albo szukać jej należy w centrum sporu. Gdzie w nim pozycjonuje się ostatnimi czasy prezydent Krakowa Jacek Majchrowski? Przeszłość, to nie novum, wciska go na lewą flankę. Ale że lewicy w kostiumie SLD nie ma w Radzie Miasta, to najbliżej mu wciąż do Platformy, z którą jest w koalicji. Z biegiem lat ten związek przypomina jednak stare małżeństwo, w którym dwoje ludzi łączą już tylko kredyty.

Prezydent szuka więc porozumienia z rządem PiS, mówiąc raz po raz, że świetnie mu się współpracuje z ministrami czy posłami z Krakowa. Trudno się dziwić, szczególnie w obliczu nadchodzących szybkimi krokami Igrzysk Europejskich, które bez hojnego wsparcia rządu, jeśli nawet by się zaczęły, to z pewnością skończyłyby się wielką klapą.

Sympatycy odsuniętej od rządowych posad Platformy liczą jednak na spełnienie życzeń, które składali sobie na Sylwestra; świętowania nadejścia kolejnego Nowego Roku w kraju rządzonym przez Donalda Tuska i tzw. przystawki PO. Można sobie wyobrazić, że na Sylwestrze Marzeń w Zakopanem spełniło by się życzenie niektórych z nich i zaśpiewaliby przebój „Wind of change” (wiatr zmian – red) z zespołem Scorpions zamiast bawić się do piosenek Zenka Martyniuka i innych przedstawicieli polskiego ludowego łubu-dubu.

Co przyniósłby jednak ów wiatr zmian dla Krakowa? Wróciłoby to co było? Prezydent Majchrowski z pewnością nie zapomniał jak został wykiwany przez rząd Tuska na piłkarskich Euro 2012, nie zapomniał milionów, które wydał na stadion Wisły, gdzie jedynie potrenowali Holendrzy. Północna obwodnica czy droga S7 w kierunku stolicy okazały się słodkim wprawdzie, ale tylko snem. Matecznik PO był wtedy w Gdańsku i Wrocławiu, a Kraków przegrywał w przedbiegach. Prezydent jeździł do ministra, prosił, przekonywał, ale odprawiano go z kwitkiem. Władza się zmieniła i teraz z Krakowa pochodzą najważniejsi politycy rządzącej partii. Rząd buduje nam wreszcie obwodnicę, trasę S7 do Warszawy, tunele i estakady do stolicy Tatr. Prezydentowi Majchrowski nie można odmówić zręczności w znajdowaniu się w tej rzeczywistości.

Kraków to jednak stan umysłu i pojąć w nim wszystkie meandry polityki nie jest łatwo. Formalnie rządzi tu bowiem przymierze prezydenta z klubem Platforma – Koalicja Obywatelska. Jaki jest tego efekt skwitował krótko jeden z radnych PO podczas sesji budżetowej: „Bal na Titanicu trwa, a my toniemy, toniemy”. I rzeczywiście kasa miasta zaczyna świecić pustkami. Nie wystarcza pieniędzy na budowę nowych dróg, linii tramwajowych, szkół.

Prezydent Majchrowski, podsumowując 20 lat swoich rządów, zwrócił uwagę na jedną kluczową sprawę – po tym jak wygrał wybory za pierwszym razem dostał do ręki unijne pieniądze, których nie mieli poprzednicy. To pozwoliło mu na inwestycyjny rozmach, jakiego wcześniej w mieście nie było. Dzięki temu zaskarbił sobie przychylność wyborców i mógł wygodnie rozsiąść się na długie lata w prezydenckim fotelu z cygarem w ręce.

Unijne fundusze jednak się już kończą. Prezydent Krakowa przyznaje: „Jedziemy na oparach”. Dofinansowania, które się nam należy w ramach Krajowego Planu Odbudowy wciąż nie ma. Minister ds. Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk dwoi się i troi, żeby pieniądze się w końcu znalazły, także dla Krakowa. Czy opozycji zależy, by dotarły do nas jak najszybciej? Bez nich zwiększa się szansa na to, że za rok zaśpiewają hit Scorpionsów, choć przecież wiadomo, że bez paliwa z UE już za chwile nie będzie się dało dojechać tramwajem na Salwator, nie wspominając o nowych inwestycjach. I warto pamiętać, że choć tramwajem jeżdżą na co dzień zwykli mieszkańcy to jednak oni zdecydują, kto będzie rządził Krakowem w najbliższych latach.

Prezes ZBP o prognozach inflacyjnych

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska