Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Moje pierwsze polowanie". Polski Związek Łowiecki ogłosił konkurs literacki dla dzieci. Chodzi o "autentyczne doznania i wrażenia" 25.09.20

Marlena Hebda
Marlena Hebda
"Moje pierwsze polowanie", czyli konkurs dla dzieci na opowiadanie o przeżyciach związanych z łowami
"Moje pierwsze polowanie", czyli konkurs dla dzieci na opowiadanie o przeżyciach związanych z łowami Pixabay
Polski Związek Łowiecki ogłosił konkurs, w którym dzieci i dorośli mogą opisać swoje doświadczenia związane z pierwszym polowaniem. Organizatorzy w regulaminie zaznaczają, że chodzi o "autentyczne doznania i wrażenia". Konkurs ma być cykliczny, a wyniki będą publikowane pod koniec każdego roku.

FLESZ - Zakup mieszkania coraz droższy

Pozytywne przeżycia związane z polowaniem, czyli konkurs Polskiego Związku Łowieckiego dla dzieci

Konkurs "Moje pierwsze polowanie" skierowany jest głównie do dzieci, choć regulamin przewiduje także zgłoszenia osób powyżej 18. roku życia. Został ogłoszony na początku września z inicjatywy prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej Rafała Malca, przy okazji nowego projektu legalizacji polowań dla najmłodszych, złożonego przez Komitet Krzewienia Tradycji Łowieckiej.

W regulaminie konkursu można przeczytać:

"Celem Konkursu jest poznanie autentycznych doznań i wrażeń osób, które w towarzystwie swoich rodziców/opiekunów prawnych lub innych myśliwych uczestniczyły w swoich pierwszych polowaniach w charakterze obserwatorów oraz przyczyn, które spowodowały kontynuowanie pasji jaką jest łowiectwo."

Opisane wrażenia mają mieć formę opowiadania o maksymalnej objętości 10 tys. znaków. Mile widziane są również zdjęcia ilustrujące pierwsze polowanie. Wyniki zostaną opublikowane w grudniu, a zwycięzcy otrzymają bony podarunkowe oraz gwarancję umieszczenia opowiadania w czasopiśmie "Łowca Polski".

Zacięta walka o legalizację

Konkurs może stanowić kolejny krok środowisk łowieckich w walce o dopuszczenie niepełnoletnich do polowań. Od marca, 2018 roku w łowach nie mogą brać udziału osoby, które nie ukończyły 18 lat, nawet pod opieką osoby dorosłej. Od tego czasu związki łowieckie uparcie walczą o nowelizację, która znosiłaby, ich zdaniem, niekorzystny zakaz. Jedna z prób została podjęta w kwietniu tego roku. Swoją decyzję argumentują m.in. kultywowaniem tradycji, pobudzanie szacunku najmłodszych wobec przyrody czy możliwość aktywnego i rodzinnego spędzenia czasu.

Przeciwko argumentom środowisk łowieckich opowiedziało się 40 różnych organizacji, reprezentujących głównie prawa dziecka. Stowarzyszenia napisały otwarty list do Sejmu, w którym podkreślano bezzasadność wycofania zakazu.

W liście można przeczytać m.in. wypowiedzi ekspertów, kryminolożki dr Barbary Błońskiej czy psychologa Wojciecha Eichelberga.

"W świetle ugruntowanej wiedzy doświadczanie przez dziecko śmierci zwierzęcia i jej bezpośrednich skutków, niesie za sobą poważne konsekwencje dla jego psychiki. Modelowanie u dzieci postaw związanych z satysfakcją i dumą z zabicia zwierzęcia szkodzi psychologicznej kondycji dziecka i może – wywrzeć trwałe skutki dla jego dalszego rozwoju."

"Proponowanie młodym ludziom wzoru osobowego myśliwego i etosu myślistwa w ich współczesnej formie budzi poważne wątpliwości. Współczesne myślistwo nie ma bowiem nic wspólnego z dzielnością, rycerskością, z fair play i szacunkiem dla przyrody - nie promuje i nie kształci tych pożądanych cnót."

Dane z 2016 roku pokazują, że za zakazem polowań z udziałem dzieci opowiada się 78% Polaków. Autorzy otwartego listu zniesienie zakazu nazywają ''regresem cywilizacyjnym".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska