Most Stacha, zwany również Mostem Mocarza to jedyna taka konstrukcja w Polsce. Mieści się w Znamirowicach (gmina Łososina Dolna) i zbudowany został rękami jednego człowieka, który wzniósł kamienną budowlę o wysokości 13 m, długości 20 m i szerokości 7,5 m.
To, czego dokonał Jan Stach do dziś wzbudza podziw. Człowiek bez wykształcenia, na codzień pracujący na roli własnymi rękami wybudował ogromny most, choć wielu uważało, że jest to niemożliwe. Dzień po dniu, kamień po kamieniu mieszkaniec Znamirowic koło Nowego Sącza wzniósł budowlę, która liczy już 50 lat.

Nic więc dziwnego, że chętnych, aby zobaczyć to miejsce nie brakuje. Od lat niezwykły zakątek Sądecczyzny odwiedzany był przez turystów. Jakiś czas temu postawiono tam także kamień i tablicę pamiątkową ze zdjęciem budowniczego mostu. Jesienią 2022 roku jednak pojawił się tam też znak „Droga i teren prywatny. Uwaga pies”. Zamalowana została również tabliczka - drogowskaz, która informowała, jak dotrzeć do mostu.
Rozgłos medialny sprawił, że miejsce zaczęło się cieszyć zainteresowaniem nie tylko pobliskich mieszkańców, ale również turystów. Piesze wycieczki jednak nie podobały się właścicielom terenu, którzy zdecydowali się postawić znaki informujące o zakazie wstępu na ich teren. O problemie sołtysa Znamirowic poinformowali turyści, który postanowił poruszyć niebo i ziemię, aby przywrócić dostępność do obiektu. Osobiście znał Jana Stacha, a nawet napisał o nim książkę.

Z prośbą o zajęcie się tematem Turek zwrócił się najpierw do Andrzeja Romanka, wójta gminy Łososina Dolna, jednak na tym szczeblu nie udało się załatwić tej sprawy. Równolegle pismo skierowane zostało również do starosty nowosądeckiego, a póżniej także do instytucji wojewódzkich - pismo dotyczące mostu trafiło na biurko wojewody Łukasza Kmity.
W odpowiedzi podkreślono, że mimo najlepszej woli sprawa wykracza poza kompetencje wojewody. Sołtys skierowany został jednak do Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i właśnie nadeszła odpowiedź, która napawa optymizmem.
- Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków podejmie działania mające na celu włączenie słynnego mostu do rejestru zabytków. Nie ukrywam, że cieszę się z takiego obrotu sprawy. Kilka tygodni temu podjąłem pisemna próbę dogadania się z właścicielami drogi - bezskuteczną - przyznaje sołtys Znamirowic.
Kiedy uda się wpisać most Stacha do rejestru zabytków konieczne będzie jednak stworzenie możliwości dotarcia do niego. Aby było to możliwe sołtys wystosowałem interpelację do wójta gminy o zastosowanie specustawy i wywłaszczenie gruntu, po którym przebiega droga za odszkodowanie.
- Dowiedziałem się że sąsiednia gmina Chełmiec też podjęła takie działania wobec jakiejś spornej drogi. Myślę, że w tej kwestii nie ma innego rozwiązania. Wiem, że trzeba przejść wiele procedur z tym związanych, ale mam nadzieję, że się uda. To też chyba jedyne wyjście z tej sytuacji i wiem, że wójt ma narzędzie do rozwiązania tego problemu. Liczę na to, że rzetelnie podejdzie do sprawy - dodaje Turek.
Pismo w najbliższych dniach ma dotrzeć do wójta.
- TOP największych firm w Nowym Sączu i regionie. Zna ich cała Polska
- Zagraniczne piękności. Oto żony, dziewczyny i partnerki piłkarzy Sandecji Nowy Sącz
- Plejada gwiazd na otwarciu kliniki medycyny estetycznej w Nowym Sączu
- Sądecki Banksy, czyli Mgr Mors i jego kolejna odsłona „Serialu na Węgierskiej”
- Nieziemskie wnętrza Astro Centrum. "Ten obiekt może zrobić furorę"
- Stworzyła dzieło sztuki z czekolady, masy cukrowej i wódki. Zdobyła Grand Prix
FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS
