Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ w hokeju. Rosja lepsza od Szwecji w karnych. Niemcy ograli Amerykanów

Andrzej Stanowski
W Paryżu i w Kolonii zaczęły się w piątek hokejowe mistrzostwa świata elity. Pierwszego dnia nie zabrakło emocji i niespodzianek.

W inauguracyjnym meczu spotkali się faworyci mistrzostw - Rosjanie i Szwedzi. Po 65 minutach był remis, w karnych lepsi okazali się Rosjanie. Pierwsza tercja należała do Szwedów, którzy mają w swoim składzie aż 16 graczy NHL. W 15 min prowadzenie dla „Trzech Koron” uzyskał mocnym strzałem Lindholm. W drugiej tercji Rosjanie (oparli swój skład na graczach KHL, z NHL jest tylko 5 zawodników) rozkręcili się, ale bardzo dobrze bronił golkiper Szwedów, Fasth grający na co dzień w CSKA Moskwa.

Swoją przewagę Rosjanie udokumentowali golem Andronowa w 44 min. Po 60 minutach był remis, w dogrywce kapitalną szansę miał gracz Tampa Bay Kuczerow (był drugim po Crosbym najskuteczniejszym graczem sezonu zasadniczego w NHL). Jechał sam na bramkarza, ale posłał krążek obok słupka. W karnych jedynego gola zdobył Panarin i Rosjanie cieszyli się ze zwycięstwa.

W drugim meczu Białorusini stawiali nieoczekiwanie zacięty opór Finlandii. Finowie prowadzili po 5 min 2:0, ale Białorusini w 45 min doprowadzili do remisu 2:2. W 50 min Skandynawowie wykorzystali grę w przewadze i zdobyli zwycięskiego gola.

W sesji wieczornej Kanada pokonała Czechy 4:1, a Niemcy sprawili niespodziankę w Kolonii, wygrywając z USA 2:1.

Kanadyjczycy, którzy bronią tytułu mistrzowskiego ,grali bardzo dobrze w pierwszej tercji, a prowadzenie objęli w 7 min po strzale O`Reillego. Na początku drugiej odsłony Kanada, grając z przewagą jednego zawodnika, podwyższyła na 2:0. Czesi, w których szeregach jest tylko sześciu graczy z NHL, zerwali się do walki, mieli kilka dobrych okazji, ale świetnie bronił Pickard z Colorado Avalanche.

Duże emocje były w trzeciej tercji. W 53 min Czesi wykorzystali grę w przewadze i zdobyli kontaktowego gola. Jednak w dwie minuty później Kanada odpowiedziała golem, a w ostatnich sekundach, kiedy Czesi wycofali bramkarza, Skinner stzrałem do pustej bramki ustalił wynik meczu. To już ósma z rzędu wygrana Kanady z Czechami na MŚ.

W Kolonii Niemcy pokonały USA 2:1. Gospodarze grali bardzo dobrze w pierwszej tercji, co udokumentowali golem w 11 min. Od drugiej części zaznaczyła się wyraźna przewaga USA, którzy mieli mnóstwo okazji, ale dopiero w 51 min doprowadzili do remisu. Decydująca była 54 min, Niemcy wykorzystali grę w przewadze i strzelili zwycięskiego gola. W zespole niemieckim gra Matthias Płachta, syn selekcjonera naszej reprezentacji Jacka Płachty.

Wyniki
Grupa A:
Rosja – Szwecja 2:1 po karnych (0:1, 0:0, 1:0, 0:0), Niemcy – USA 2:1 (1:0, 0:0, 1:1).
Grupa B: Finlandia – Białoruś 3:2 (2:0, 0:1, 1:1), Kanada – Czechy 4:1 (1:0, 1:0, 2:1).

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska