https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Muzyczna uczta dla wielbicieli punka i rockabilly. Amerykańska grupa Rezurex i polskie Komety zagrają w krakowskim klubie Re

Paweł Gzyl
Rezurex
Rezurex Materiały prasowe
Prosto z Los Angeles trafi pod Wawel amerykańska grupa Rezurex. Jej specjalnością jest połączenie punka i rockabilly zwane psychobilly. Zespół słynie z żywiołowych koncertów - tak będzie zapewne 21 maja o godz. 20 w krakowskim klubie Re. Wsparcie zapewni swym amerykańskim kolegom polska formacja Komety.

FLESZ - Rośnie antysemityzm w Niemczech

od 16 lat

Rezurex działa już ponad dwadzieścia lat. Formacja zaczęła grać w 2001 roku początkowo pod nazwą Lobo Negro. Jej założycielem i liderem jest charyzmatyczny wokalista Daniel de Leon. Ponieważ ma on meksykańskie korzenie, muzyka Rezurex, łącząca punk i rockabilly, nasycona jest również elementami latynoskiego folkloru. Do tej pory Rezurex nagrali cztery albumy - a ostatni z nich nosi tytuł "Skeletons" i ukazał się dwa lata temu. Image i teksty piosenek formacji inspirowane są tandetnymi horrorami klasy B z lat 50. i 60.

Komety, uznawane za jeden z najważniejszych polskich zespołów alternatywnych XXl wieku, to warszawski zespół uformowany przez Lesława (gitara, wokal, muzyka, słowa) w roku 2002 na gruzach legendarnej formacji Partia. Komety nagrały siedem płyt studyjnych i dwie koncertowe. Ich twórczość zjednała im fanów nie tylko w kraju, ale i za granicą. Zespół koncertował m.in. w Anglii, Szwecji, Niemczech i Meksyku, gdzie ukazał się anglojęzyczny album zawierający ich największe przeboje.

Pomimo kilkukrotnych zmian w składzie, nieodmiennie centralnym punktem, a zarazem znakiem rozpoznawczym Komet, pozostają głos i teksty woklaisty i założyciela zespołu - Lesława, poetycko niejednoznaczne, często rozgrywające się w pejzażach Warszawy, stawiające go w gronie najwybitniejszych autorów swojego pokolenia.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska