Duża sala kina Regis, gdzie zorganizowano to spotkanie, wypełniona była po brzegi. - Bilety sprzedawaliśmy ludziom z całej Polski - opowiada Anna Kocot-Maciuszek, dyrektorka MDK. Podczas spotkania Ron nie tylko grał, ale także opowiadał o początkach swojej muzycznej przygody, koncertach i pasji, jaką jest gra na gitarze.
- To pierwsze takie spotkanie, ale nie ostatnie - obiecywał jego organizator Piotr Lekki.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
