Na początku było jajo, czyli rzecz o pisankach
Pisanki. Zielone, żółte, czerwone. W kwiatki, bazie, baranki. Trudno bez nich wyobrazić sobie koszyczek wielkanocny. Samo jajko to metafora odrodzenia i tajemniczego połączenia między życiem i śmiercią. Pisanki. Zielone, żółte, czerwone. W kwiatki, bazie, baranki. Trudno bez nich wyobrazić sobie koszyczek wielkanocny. Samo jajko to metafora odrodzenia i tajemniczego połączenia między życiem i śmiercią.
Chcesz więcej?
Kup prenumeratę cyfrową i ciesz się nieograniczonym dostępem do najlepszych artykułów w jednym miejscu
SubskrybujMasz już dostęp? Zaloguj się
Materiał oryginalny: Na początku było jajo, czyli rzecz o pisankach - Plus Gazeta Krakowska
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.