https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najgroźniejsza jest bierność

Maria Mazurek
Nie ma wolności bez odpowiedzialności - mówił papież Jan Paweł II. O odpowiedzialności - a raczej problemach, które mają z nią Polacy - mówi w naszym wywiadzie (zobacz w Magazynie Gazety Krakowskiej) jezuita ks. Jacek Siepsiak.

Mamy skłonność, by uchylać się od odpowiedzialności, rezygnować z samodzielnego myślenia. To zostało nam po komunie - ciągnie swoją myśl jezuita. - Polacy przychodzą do kościoła po gotowe recepty, chcą, by ksiądz powiedział im, jak żyć i na kogo głosować - tłumaczy.

Rzeczywiście, systemy totalitarne zwalniają z podejmowania decyzji, z myślenia. Odbierają wartości demokratyczne - wolność, swobodę wypowiedzi, organizowania się, a może i godność - ale w pewnym sensie są wygodne. Z tego powodu w latach 30. Niemcy oddali władzę Hitlerowi i z tych samych przyczyn miliony Białorusinów nie narzekają wcale na autorytarne rządy Łukaszenki.

My, Polacy, tej wygody zostaliśmy pozbawieni, czy też raczej - sami się jej pozbawiliśmy, obalając ustrój socjalistyczny. Możemy być z siebie dumni i czerpać garściami z wywalczonych możliwości, ale zamiast tego wolimy krytykować otaczającą nas rzeczywistość, jednocześnie nie chodząc nawet na wybory. Wynikająca z wolności odpowiedzialność nam ciąży, uwiera nas, przytłacza. W szkołach uczymy dzieci, że słowo demokracja, z greki, oznacza tyle co „władza ludu”, ale sami nie mamy wcale ochoty brać spraw w swoje ręce. Wielu moich znajomych bez cienia wstydu przyznaje, że nie wie nawet, co się dzieje w polityce, bo przecież to nie jest ich sprawa, co ich to obchodzi, są ciekawsze tematy. Ci bardziej refleksyjni wyjaśniają, że boją się wziąć na siebie ten kawałek odpowiedzialności, bo nie mają pewności, po której stronie powinni się opowiedzieć.

Tyle że bierność jest, w gruncie rzeczy, najbardziej niebezpiecznym rozwiązaniem. Całe zło, które wydarzyło się na świecie, miało swoje źródło w szaleństwie lub w złej woli garstki osób i bierności tłumów. W zamykaniu oczu, zatykaniu ust i milczeniu.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
prawda was wyzwoli
Może by ten szanowny jezuita raczył zauważyć, że komuna jest o prawie 19 wieków młodsza od kościoła. Jeśli ktoś się czegoś uczył od kogoś, to na pewno komuna od kościoła, nie odwrotnie. To kościół jest matką wszelkich mafii na świecie. Przypisywanie, że komuna wymyśliła zło, przypomina uciekającego przed pogonią złodzieja , wrzeszczącego głośno: łapać złodzieja. Komuna przeszkadza kościołowi z prostego powodu, to ona wyprowadziła ludzi z odwiecznej ciemności, w której była przez ten kościół trzymana.
l
lol
W dodatku te bezczelne świnie pod hasłem "obrońców demokracji" sieją zamęt bo im koryto spod paszczy odsunęli.
Albo takie PO - 8 lat kombinacji, przekrętów i złodziejstwa, a dzisiaj cudownych udają, byle tylko jakiś frajer trzeci raz się na nich nabrał.
LUDZIE MYŚLCIE!
r
rbw
jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. Albo z domem - jak sobie urządzisz, tak będziesz żył. Nasz kraj nie jest urządzony przez ludzi, tylko przez grupę cwaniaków z dojściami do poprzedniego systemu, dla których rządzenie innymi to po prostu robota zarobkowa, którą zresztą wykonują zgodnie ze swoimi przekonaniami - nieuczciwie. Dopóki zwykli ludzie nie wezmą się za urządzanie tego kraju, zamiast urządzać siebie i swoje domy i pociechy, nigdy nie będzie dobrze. Jak urzędnik nie zrozumie, że jak nie będzie działał w interesie obywatela, ma wylecieć z roboty. Jak sędzia będzie chronił bandytę a wyżywał się na starej babci albo innym zwykłym szarakiem - wylot. Musi się skończyć działanie klik i towarzystw wzajemnej adoracji, które razem piją wódę i sobie rączki myją nawzajem.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska