Załączone pliki:
Małopolska gotowa na zimę
- Nasz region jest jednym z najchętniej wybieranych przez turystów. To w Małopolsce bije zimowe serce Polski - zawsze podkreśla Leszek Zegzda, prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej.
Kilkadziesiąt stacji narciarskich, ponad 300 kolejek i wyciągów, a także blisko 300 km tras zjazdowych oraz kilkadziesiąt tysięcy kilometrów szlaków - dla tych, którzy nad zjazdy przedkładają biegi i spacery. Do tego baseny termalne, ośrodki SPA, uzdrowiska, wielogwiazdkowe hotele, jak również urocze pensjonaty. Nie można też zapomnieć o wspaniałych zabytkach, pięknych krajobrazach, jak i smakach, które potrafią zachwycić najwybredniejszych wielbicieli tradycyjnych potraw oraz tych, którzy szukają nowych, niezwykłych aromatów. Małopolska ma czym kusić zimowych turystów.
Stacje się „zbroją”
Kolejny już sezon, jeśli chodzi o udogodnienia dla narciarzy i wielkość inwestycji, prym wiedzie Białka Tatrzańska. - To najnowocześniejsza kolejka tego typu w Polsce - tak Tomasz Paturej, prezes Kotelnicy Białczańskiej, mówi o „Remiaszowie” najnowszym 900-metrowym krzesełku z podgrzewanymi siedzeniami i specjalnymi osłonami przeciwwietrznymi. Wzdłuż wyciągu powstała też łatwa trasa, oczywiście z możliwością dośnieżania.
Nową 700-metrową kanapą - i przedszkolem narciarskim - może pochwalić się Ośrodek Master Ski w Tyliczu. O 350-metrowy orczyk wzbogaciła się też stacja Koziniec Ski w Czarnej Górze, a zakopiańska Harenda o 70-metrową taśmę dla dzieci (będzie także specjalne przedszkole dla dzieci). Jurgów-Ski w Jurgowie oraz Henryk-Ski w Krynicy-Zdroju przygotowały nowe trasy.
Nowe snowparki
Wspaniały prezent dla narciarzy i snowboardzistów szykuje w tym sezonie Jaworzyna Krynicka, ubiegłoroczny gospodarz otwarcia sezonu narciarskiego. - Snowpark będzie miał 1100 m długości i blisko 25 metrów szerokości - informuje Jan Łuszczewski, prezes spółki Kolej Gondolowa Jaworzyna Krynicka. - Będzie to najdłuższa trasa w Polsce - podkreśla zadowolony. Snowpark powstanie na części trasy nr 6, a obsługiwać go będzie czteroosobowe krzesełko. Na Jaworzynie (1114 m n.p.m.) będzie też można spróbować swoich sił w jeździe na czas pomiędzy tyczkami, najmłodsi mogą liczyć na mały Fun Park w górnej części „jedynki”, a wszyscy na skipassomat przy dolnej stacji (można w nim będzie nabyć narciarskie karnety).
Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla również przyszykowały niespodziankę dla wielbicieli freestyle’u. Snow Park został zbudowany z ziemi, a teraz stacja czeka tylko na śnieg, który przykryje uformowane „skocznie” i przeszkody. - Projekt był konsultowany z czołowymi shaperami, odpowiedzialnymi m.in. za przygotowywanie alpejskich snowparków - zapewniają w Dwóch Dolinach. I tu również zadbano o instalację do sztucznego naśnieżania - wzdłuż wyciągów Wierchomla I oraz Toczek.
To oczywiście tylko parę nowości, a przecież każda z 60 małopolskich stacji narciarskich przyszykowała atrakcje. - Czas więc rozpocząć sezon zimowy - przypomina Paweł Mierniczak, dyrektor Małopolskiej Organizacji Turystycznej. Zapowiada się niezły sezon, bo zima ma być ostra.