https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nawet 40 mln zł może stracić Kraków na wygaszeniu wielkiego pieca w hucie

Piotr Ogórek
Wielki piec w krakowskiej hucie
Wielki piec w krakowskiej hucie Fot: Adam Wojnar/Polska Press
Wielki piec w krakowskiej hucie im. Tadeusza Sendzimira zostanie czasowo wyłączony już 23 listopada. Władze Krakowa szacują, że związane z tym skutki finansowe dla miasta będą oscylować od 10 do 40 mln zł. Miasto planuje też prowadzenie działań pomocowych dla hutników, którzy stracą pracę. Radni Krakowa przyjęli także rezolucję do rządu i Sejmu o pomoc w ograniczeniu negatywnych skutków wyłączenia pieca.

WIDEO: Barometr Bartusia

- Wyłączenie wielkiego pieca będzie miało dla miasta bezpośrednie skutki finansowe. To kilkanaście milionów złotych straty z tytułu mniejszego wpływu głównie z podatków PIT i CIT - tłumaczy wiceprezydent Krakowa Bogusław Kośmider. Jak dodaje, straty dla miasta mogą wynieść między 10, a 40 mln zł.

Wszystko zależy od tego, ile osób straci pracę po wyłączeniu pieca i ile z nich płaci podatki w Krakowie. Wpływy z podatku CIT, jakie płaci Arcelor Mittal, właściciel huty, już w przyszłym roku będą mniejsze o 5-10 mln zł (z tej kwoty jednak tylko 5 proc. wpływa do samorządu).

Program pomocy

Miasto zamierza też pomóc zwalnianym pracownikom, zarówno części surowcowej, jak i pracujących dla spółek kooperujących z hutą. - Proponujemy pracodawcom podpisanie porozumienia, w którym my pomożemy znaleźć pracownikom nowe miejsca pracy, przeszkolić ich, aby trauma związana ze zwolnieniami była jak najmniejsza. Potrzebujemy jednak do tego otwartości Arcelor Mittal - tłumaczy Kośmider. W ramach pomocy miasto chce stworzyć punkty informacyjne na terenie huty, gdzie pracownicy będą mogli uzyskać niezbędną pomoc.

Kolejnym krokiem według władz miasta powinny być działania długofalowe, w tym zagospodarowanie poprzemysłowych terenów kombinatu. - To jednak bez udziału Skarbu Państwa nie będzie możliwe - mówi Kośmider.

Na razie nikt nie wie, ilu pracowników może stracić prace w związku z wyłączeniem wielkiego pieca. Sylwia Winiarek, rzeczniczka Arcelor Mittal, zaznaczyła, że zwolnienia nie są planowane. - W hucie pracuje 3500 osób, z czego 800 to osoby związane z pracą pieca. 400 z nich zostanie w Krakowie, a reszta dostała propozycje w pracy w naszej hucie Dąbrowie Górniczej. Nie planujemy zwolnień w związku z czasowym wygaszeniem wielkiego pieca - mówiła w środę na sesji rady miasta.

Kraków. Związkowcy z ArcelorMittal nie chcą wygaszenia wielk...

Pracownikom huty zaproponowano cztery warianty: przeniesienie do huty w Dąbrowie Górniczej, przeniesienie do innych wydziałów w Krakowie, tzw. postojowe (pracownicy dostają niższą pensję, ale nie pracują) oraz zwolnienie.

- W gorszej sytuacji są pracownicy firm kooperujących z krakowską hutą. Oni takich propozycji nie mają. Dlatego oczekujemy od nich i ich pracodawców informacji, co możemy dla nich zrobić. Jesteśmy przygotowani na szkolenia i częściowego zagospodarowania takich osób - zaznacza Bogusław Kośmider.

Plan strategiczny dla huty? Raczej nie ma

Czy miasto ma strategiczny, długofalowy plan na zagospodarowanie i rewitalizację terenów kombinatu, w sytuacji, gdy huta przestanie działać na dobre? Na chwilę obecną wydaje się, że nie. Bogusław Kośmider przyznał, że w poniedziałek spotkał się z jednym z członków zarządu Arcelor Mittal, który zapewnił go, że wyłączenie wielkiego pieca jest czasowe. To samo mówiła rzeczniczka spółki.

- Planujemy wznowić działania pieca, jak tylko pozwoli na to rynek. Chcemy nadal produkować stal w Krakowie. Odczuwamy niestety spadki koniunktury - mówiła Sylwia Winiarek. Przyznała, że ponowne uruchomienie pieca jest skomplikowane na różnych płaszczyznach. - Sytuacja byłaby jednak o wiele poważniejsza, gdybyśmy nie zrobili remontu pieca w 2016 r. Jego ponowne uruchomienie dzięki temu będzie łatwiejsze, tańsze i mniej czasochłonne - mówiła. Wspomniany remont kosztował ok. 170 mln zł.

Władze Krakowa zwracają uwagę, że stałe wygaszenie pieca i ewentualne zakończenie działalności hutniczej w Krakowie, to decyzja Arcelor Mittal. - Chcielibyśmy być o tym wcześniej informowani, bo to wymaga dużo poważniejszych przygotowań, niż to, co teraz robimy - zaznacza Bogusław Kośmider. Zwrócił uwagę, że zagospodarowanie terenów kombinatu, to przedsięwzięcie o skali rewitalizacji doków londyńskich czy wielkich terenów poprzemysłowych w Eindhoven. - Bez wsparcia państwa tego nie zrobimy - mówi Kośmider.

Takich sygnałów z rządu na razie nie ma. W środę rada miasta przyjęła rezolucję do prezydenta Polski, premiera, rządu, parlamentarzystów i szefa Komisji Europejskiej w sprawie ograniczenia negatywnych skutków wyłączenia wielkiego pieca. Taka rezolucja, to jednak tylko apel, który nie musi być rozpatrzony.

Radni o hucie

Głos ws. sytuacji w hucie zabrali też radni. - Już wcześniej przygotowaliśmy projekt rezolucji do rządu, aby utrzymać pełną moc wielkiego pieca. PiS zarzuciło nam wtedy, że uprawiamy politykę, że próbujemy czarować rzeczywistość. Usłyszeliśmy, że rząd skutecznie działa w tym temacie, że premier trzyma rękę na pulsie. Dzisiaj wiemy, jak wygląda sytuacja nowohuckiego kombinatu. Mieliśmy racę, ale daleko nam do poczucia satysfakcji. Widzimy wielki dramat hutników i ich rodzin - mówił Wojciech Krzysztonek (Koalicja Obywatelska).

Z kolei Łukasz Maślona (Kraków dla Mieszkańców) zwrócił uwagę na środowiskowe problemy z funkcjonowanie huty i jej ewentualną wyprowadzką z Krakowa. - Lepiej już nie będzie, przestańmy mamić pracowników, że im pomożemy. Huta stała się ofiarą przemian ustrojowych, została sprzedana za bezcen. Transakcja rozpoczęła się za rządów lewicy, a skończyła za prawicy. Przyglądali się temu liberałowie z centrum - mówił Maślona.

Jak dodał, huta może wypuszczać rocznie 1300 ton pyłów, a także przyczynia się do zanieczyszczenia gruntów i wód. - Kto poniesie koszty remediacji gruntów, jeśli huta zwinie się na dobre? Nie można tego zrobić z pieniędzy podatników. Kto zanieczyścił teren, ten go musi oczyścić - grzmiał radny.

Na sesji byli obecni także związkowcy z kombinatu. - Będziemy walczyć do końca. Nikt nie pozwoli zamknąć huty. Dzisiaj pracownicy pracują w bardzo dużym stresie. Mamy żal do Arcelor Mittal, bo informacja o czasowym wygaszeniu pieca powinna pojawić się o wiele wcześniej - mówił Józef Kawula.

Decyzja o wygaszeniu pieca

Rano we wtorek 12 listopada 2019 o czasowym wygaszeniu wielkiego pieca i wstrzymaniu pracy stalowni poinformował kierownictwo krakowskiej huty Geert Verbeeck, prezes zarządu i dyrektor generalny ArcelorMittal Poland. Przed południem ogłosił to oficjalnie. Powodem ma być sytuacja na światowym rynku stali.

Połowa hutników pracujących przy wielkim piecu i w stalowni w Krakowie nadal będzie mieć pracę na miejscu, druga połowa dostanie propozycję pracy w Dąbrowie Górniczej. Ci, którzy się na to nie zgodzą, będą płacone mieć tzw. postojowe – najpierw 80 proc. wynagrodzenia, ale już po 40 dniach – 60 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 70

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jola

Huta taka zanieczyszczona? A na terenie Huty żyją sarny zające ptaki dziki i inne zwierzęta to jak by była taka zanieczyszczona to by zwierzęta padały a nie było ich coraz więcej. Huta zanieczyszcza powietrze to zapraszam na Ruczaj tam jest syf.

S
Siłaczka

Każda z branż jest zastępowane w Polsce produktami z zachodu i wschodu. Wzięli nas humanitarnie . Już teraz nic się nie opłaca A co będzie póżniej. ZUS idzie w góre ,drożeją inne rzeczy typu prąd - to musiałby zdrożeć nasz polski produkt !Ale nikt go nie kupi bo za drogi , bo polskiego się nie kupuje i tym sposobem giniemy nie od kul tylko ekonomicznie jako kraj.

Zresztą po co pracować w Polsce kiedy straszą, że za dwadzieścia lat umrzemy z głodu na emeryturze. Nikt nam czasu i pieniędzy nie odda ......

Powiem Wam szczerze jak nigdy w życiu to od paru lat nie chce mi się żyć. Naprawdę myślę nad .Przeszłam tutaj tyle złego mając firmę że nie mogę patrzeć na ten kraj.

K
Kuty
20 listopada, 14:06, Gość:

Zrekultywować teren po hucie i zalesić. Puszcza Nowohucka powinna połączyć się z puszczą Niepołomicką

Hahaha ;)

K
Kitu
20 listopada, 20:46, NH:

WSZYSTKIM WAM CO ŻYCZYĆIE ABY ZAMKNĄĆ HUTĘ SENDZIMIRA ŻYCZĘ WAM ABYŚCIE WSZYSCY STRACILI PRACE!!! I STANELI PRZED TAKIM DYLEMATEM I DLUGO SZUKALI PRACY, WSZYSTKO W TEMACIE

20 listopada, 21:29, jumas:

A tobie się wydaje,że oni z tej huty to jedyni w Polsce pracę tracą ? takich ludzi są tysiące, nie labidzą ,nie stękają tylko szukają innej ,żeby mieć z czego żyć . W prywatnych firmach żadnych związkowców nie ma , nikt się nad tracącymi prace nie rozczula.

21 listopada, 21:01, Damian:

to już twój problem ze twojej firmie nie ma związków ,trzeba było kraju nie sprzedawać w latach 80 czytaj solidarność

22 listopada, 08:47, Roland:

Huta się sama zamknęła . Roszczeniami pracowników, podnoszeniem podatków i danin, kosztów pracowniczych . Nie dziwię się właścicielowi. Po co mu problem jeszcze większy po 1 stycznia 2020 .Są granice fiskalizmu i sterowania wolnym rynkiem właśnie zostały przekroczone przez rządzących . Teraz nie tylko będzie to huta, ale wiele firm i zakładów przez co? Również przez 500 czyli nieuprawnione rozdawnictwo podatków. To koniec marzeń i silnym Państwie ! A politycy się cieszą kolejną kadencją w sejmie wypracowaną na barkach niestety prymitywnego społeczeństwa .

Święta prawda!!!

K
Kitu
21 listopada, 4:59, Gdb:

A kto ma dokładać do nirentownego przedsiębiorstwa??? My wszyscy podatnicy?? Czasy komuny się skończyły.. jest demokracja i kapitalizm...takie czasy... Nie tylko w hucie ludzie tracą pracę i jakiś muszą z tym żyć.....

21 listopada, 16:17, Mifas:

Gamoniu to nie chodzi o to ze huta jest nie rentowna do takiego można tłuc a onndalej swoje!!!huta jest wykańczana przez niezdrową konkurencje (trudno to konkurencją nazwać)ze wschodu,przez UE w której jest jakieś lobby na rzecz wypchnięcia hutnictwa z Europy,ekoterrorystów którzy widzą huty w Europie a nie widzą dużo większego syfu jaki jest np w Chinach czy nawet w Rosji gdzie niema żadnych norm!! skończ z tą swoją komuną Bo to już nudne

Huta jest nie retowna z powodu wybudowanych żądań pracowników oraz instytucji państwa polskiego typu zus ,pity i inne daniny oraz rozdmuchaną biurokracje oraz normy ekologiczne...poprostu nie wutrzymala konkirencji krajów z lebsza technologią ,miejsza biurokracją, oraz mniejszymi obciążeniami finansowymi...

P
Phofessór Majchhowski

Khakow to miasto kultuhy i outsohsingu! A rhoboty szukajcie na Śląsku!

r
rex
21 listopada, 22:17, mieszkaniec:

Zysk ekologiczny jest nie do policzenia,

oby huta padła jak najszybciej,

a pracownikom trzeba oczywiście pomóc, to jasne

proszę o przelanie swojej pensji na konto urzedu miasta które bedzie pomagało rodzinom bez pracy

R
Roland
20 listopada, 20:46, NH:

WSZYSTKIM WAM CO ŻYCZYĆIE ABY ZAMKNĄĆ HUTĘ SENDZIMIRA ŻYCZĘ WAM ABYŚCIE WSZYSCY STRACILI PRACE!!! I STANELI PRZED TAKIM DYLEMATEM I DLUGO SZUKALI PRACY, WSZYSTKO W TEMACIE

20 listopada, 21:29, jumas:

A tobie się wydaje,że oni z tej huty to jedyni w Polsce pracę tracą ? takich ludzi są tysiące, nie labidzą ,nie stękają tylko szukają innej ,żeby mieć z czego żyć . W prywatnych firmach żadnych związkowców nie ma , nikt się nad tracącymi prace nie rozczula.

21 listopada, 21:01, Damian:

to już twój problem ze twojej firmie nie ma związków ,trzeba było kraju nie sprzedawać w latach 80 czytaj solidarność

Huta się sama zamknęła . Roszczeniami pracowników, podnoszeniem podatków i danin, kosztów pracowniczych . Nie dziwię się właścicielowi. Po co mu problem jeszcze większy po 1 stycznia 2020 .Są granice fiskalizmu i sterowania wolnym rynkiem właśnie zostały przekroczone przez rządzących . Teraz nie tylko będzie to huta, ale wiele firm i zakładów przez co? Również przez 500 czyli nieuprawnione rozdawnictwo podatków. To koniec marzeń i silnym Państwie ! A politycy się cieszą kolejną kadencją w sejmie wypracowaną na barkach niestety prymitywnego społeczeństwa .

R
Roland
20 listopada, 20:46, NH:

WSZYSTKIM WAM CO ŻYCZYĆIE ABY ZAMKNĄĆ HUTĘ SENDZIMIRA ŻYCZĘ WAM ABYŚCIE WSZYSCY STRACILI PRACE!!! I STANELI PRZED TAKIM DYLEMATEM I DLUGO SZUKALI PRACY, WSZYSTKO W TEMACIE

20 listopada, 21:29, jumas:

A tobie się wydaje,że oni z tej huty to jedyni w Polsce pracę tracą ? takich ludzi są tysiące, nie labidzą ,nie stękają tylko szukają innej ,żeby mieć z czego żyć . W prywatnych firmach żadnych związkowców nie ma , nikt się nad tracącymi prace nie rozczula.

21 listopada, 21:01, Damian:

to już twój problem ze twojej firmie nie ma związków ,trzeba było kraju nie sprzedawać w latach 80 czytaj solidarność

Przecież jest czas pracownika ? W czym problem ? To pracownicy mówią ile będą zarabiać i co robić .... Więc nie rozumiem ...

m
mieszkaniec

Zysk ekologiczny jest nie do policzenia,

oby huta padła jak najszybciej,

a pracownikom trzeba oczywiście pomóc, to jasne

e
eee
20 listopada, 14:12, PolakPatriota:

pisokomuchy rzadza Polska to i Polska upada - jakby pisokomuszy program wprowadzic na Saharze to po tygodniu by piachu zabraklo :D

20 listopada, 14:20, milewski:

czy pomyslałeś,ze huta to prywatna firma?gdzieś był,gdy komuchy wespół z aparatczykami solidarnościowymi sprzedawali tę hutę?

20 listopada, 15:40, Emeryta:

Komuchy wybudowały a sprzedała solidarność. To mówią kroniki

święta prawda

D
Damian
20 listopada, 20:46, NH:

WSZYSTKIM WAM CO ŻYCZYĆIE ABY ZAMKNĄĆ HUTĘ SENDZIMIRA ŻYCZĘ WAM ABYŚCIE WSZYSCY STRACILI PRACE!!! I STANELI PRZED TAKIM DYLEMATEM I DLUGO SZUKALI PRACY, WSZYSTKO W TEMACIE

20 listopada, 21:29, jumas:

A tobie się wydaje,że oni z tej huty to jedyni w Polsce pracę tracą ? takich ludzi są tysiące, nie labidzą ,nie stękają tylko szukają innej ,żeby mieć z czego żyć . W prywatnych firmach żadnych związkowców nie ma , nikt się nad tracącymi prace nie rozczula.

to już twój problem ze twojej firmie nie ma związków ,trzeba było kraju nie sprzedawać w latach 80 czytaj solidarność

y
yy
20 listopada, 20:03, Gość:

Ekoświry mają orgazm bo według nich zamknięcie kombinatu poprawi czystość powietrza i nie będzie smogu.Po 1 Kraków leży w dolince i zawsze będzie czapa nawet latem..po 2 samochody w tym diesle trują i mega korki ..brak obwodnicy dzika deweloperka..a po 3 kombinat mało co produkowal i mial nowoczesne filtry.Dymil owszem w latach 50 tych a nie Teraz!!Smog jest owszem ale w Indiach czy w Pekinie durne krakusy.Pozdro NH

21 listopada, 8:44, Lol:

Oczywiście, nie dymił. A 1300 ton wypuszczanych pyłów to jedynie efekty popierdywania zwolenników huty

[wulgaryzm] eko swirow

G
Gość
20 listopada, 16:04, Gość:

Koniec pracy dla pisowskich robili wioskowych, trzeba się uczyć i głosować na KO, to nie było by likwidacji.

20 listopada, 18:01, Gość:

Chcesz mówić ludziom na kogo mają głosować, czyli na jedyną słuszną partię? Typowe dla przedstawicieli skrajnego lewactwa, nie tylko w Polsce. Neobolszewizm trzyma się dobrze.

20 listopada, 19:00, Jp2:

Komentarz do wpisu na poziomie kretyna z pisu. Wsioki na wiochy miasto dla miastowych.

Bezmózgi głąbie, potrafisz tylko na forach wyzywać każdego kto myśli inaczej niż ty? Skąd możesz wiedzieć gdzie ktoś mieszka i na kogo głosuje? Jakiś syndrom oblężonej twierdzy masz? Gdzie twoja miłość i tolerancja dla każdego o odmiennych poglądach?

Na twoje nieszczęście prawo do zamieszkania w mieście ma każdy, a pazerne miasto będzie okradać z podatków i opłat, więc wpływy do budżetu są. Aczkolwiek Kraków ma prognozy spadku liczby ludności w przyszłości, stając się zapadłą dziurą, więc myślę że to martwi magistrat. Ale sądząc po twoim stylu wypowiedzi, nie masz wystarczająco wysokiego poziomu iq żeby to zrozumieć :)))

K
Kolps
20 listopada, 18:57, Cfaniak:

Zamknąć kopciucha 50 lat za późno wreszcie będzie świeże powietrze ludzie znajdą pracę bez problemu

20 listopada, 20:28, Gość:

świeżego powietrza i tak nie będzie a co do pracy masz rację - tylko zatrudnisz mnie mam 55 lat

Kopciucha masz w porach!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska