W Krynicy baby boom. Jak oni to robią?
W 2009 r. wojewoda małopolski uznał, że okazały zespół pałacowo-parkowy podpadał pod dekret o reformie rolnej, a tym samym ma pozostać w rękach Skarbu Państwa. Decyzję podtrzymał minister rolnictwa. Od niej odwołała się Izabela Czartoryska-Caillot z rodu Stadnickich, która z innymi spadkobiercami walczy o odzyskanie posiadłości. Przekonują, że bezprawnie upaństwowiono siedzibę rodową w Nawojowej wraz posiadłościami ziemskimi.
Stadniccy półtora wieku gospodarowali na olbrzymich dobrach na Sądecczyźnie. Stracili je w 1944 r. podczas reformy rolnej. Pałac i park pozostają od tego czasu w zasobach Skarbu Państwa, obecnie zaś zarządza nimi Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu.
Zabytkową nieruchomość wynajmuje Małopolskiemu Ośrodkowi Doradztwa Rolniczego oraz Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa. Zarządca ani najemcy nie mają wystarczających środków, aby wyremontować niszczejący zabytek.
Pełnomocnik rodziny ani biuro prasowe Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego nie chcieli w środę komentować decyzji warszawskiego sądu. Od wyroku - jak ustaliliśmy w Naczelnym Sądzie Administracyjnym - nie odwołała się żadna ze stron. Nie wiadomo, kiedy resort rolnictwa ponownie zajmie się sprawą. Władze Nawojowej chciałyby przejąć park, gdyby reprywatyzacja nie doszła do skutku. Na 9 hektarach planują alejki oświetlane stylowymi lampionami, ławeczki itd.
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!