Arge Speedway Wanda Kraków - Car Gwarant Start Gniezno 16:44
Arge Speedway Wanda: Jensen 1 (0, 1, 0), Jędrzejewski 5 (1, 3, 1), Lisiecki 2 (1, 1, -), Łogaczew 0 (w, 0, 0), Palovaara 4 (1, d, 2, 1), Pióro 4 (3, 1, w), Kowalski 0 (d, 0, -).
Car Gwarant Start: Nowak 7+2 (2*, 2*, 3), Pavlić 7 (3, 3, 1), Gała 7+2 (2*, 2*, 3), Krcmar 8+1 (3, 3, 2*), M. Jabłoński 8 (3, 2, 3), Stalkowski 2 (2, 0), Bogdanowicz 5+2 (1, 2*, 2*).
Bieg po biegu: 1:5, 3:3 (4:8), 1:5 (5:13), 1:5 (6:18), 1:5 (7:23), 1:5 (8:28), 4:2 (12:30), 2:4 (14:34), 1:5 (15:39), 1:5 (16:44), mecz zakończony po 10. biegach.
Już w pierwszy biegu goście wysłali czytelny sygnał, że będą walczyć o zwycięstwo - Chorwat Jurica Pavlić i Marcin Nowak wygrali podwójnie z Marcinem Jęderzejewskim i Duńczykiem Rasmusem Jensenem. Po wyścigu juniorów mógł być remis, lecz Bartłomiejowi Kowalskiemu zdefektował motocykl i goście utrzymali przewagę. A gdy po czterech następnych gonitwach znaczącą ją powiększyli - do aż 20 "oczek" (8:28), w dodatku nie napotykając na większy opór rywali - sytuacja gospodarzy stała się nie do pozazdroszczenia.
W siódmym wyścigu gospodarze wreszcie pojechali na miarę oczekiwań, przełamując fatalną passę. Zwycięstwo Jędrzejewskiego (Jensen był 3.) nieco poprawiło wynik, ale Arge Speedway Wandzie i tak raczej pozostało już walczyć tylko o jak najmniejszy wymiar kary. Wiele jednak nie wskórała.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska
