Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niecieczanie mają superpomocnika

Piotr Pietras
21-letni Ceglarz rozegrał świetny mecz z Cracovią.
21-letni Ceglarz rozegrał świetny mecz z Cracovią. fot. Grzegorz Golec
W niedzielnym meczu z Cracovią czołowym graczem Termaliki Bruk-Betu był Piotr Ceglarz. Bardzo dobra dyspozycja pomocnika "Słoników" nie pomogła jednak drużynie z Niecieczy w wywiezieniu spod Wawelu choćby jednego, bardzo cennego punktu.

21-letni Piotr Ceglarz to bardzo utalentowany zawodnik młodego pokolenia. W zespole Termaliki Bruk-Betu występuje już drugi sezon z rzędu i nie zawodzi. W poprzednim sezonie powoli zaczął zdobywać zaufanie w oczach trenera Dusana Radolsky'ego i wystąpił w 15 meczach ligowych. W obecnych rozgrywkach zrobił wyraźny postęp i zagrał już w 27 meczach ligowych i jednym o Puchar Polski.

- Obserwując Piotrka Ceglarza w czasie treningów i meczów można zauważyć, że jest piłkarzem mającym spory potencjał. Nie ma jeszcze wprawdzie zbyt dużego doświadczenia, gdyż dopiero w tym sezonie zaczął więcej grać w meczach ligowych, ale widać, że robi ciągłe postępy. Jego najmocniejsze strony to bardzo dobra technika i dobre uderzenie z dystansu oraz wytrzymałość - podkreśla trener Termaliki Bruk-Betu Kazimierz Moskal.

- Bardzo podoba mi się u niego także ciąg, jaki ma na bramkę. Wie kiedy powinien włączyć się do gry, zarówno wtedy, gdy ma piłkę przy nodze, jak i bez piłki. Jest przy tym bardzo skromnym i chętnym do pracy zawodnikiem - chwali pomocnika szkoleniowiec "Słoników".

Dla Piotra Ceglarza - obok najbliższej rodziny, piłka nożna jest na pierwszym miejscu. - Jeżeli chodzi o piłkę nożną, to odkąd pamiętam, zawsze byłem bardzo obowiązkowy. Do nauki miałem różne podejście, ale na treningi nigdy się nie spóźniałem - podkreśla pomocnik Termaliki Bruk-Betu, który lubi występować na boisku w roli pomocnika. - Nie robi mi to różnicy, czy gram na boku czy na środku pomocy. Gdy grałem w drugoligowym Rakowie Częstochowa, zdarzyło mi się grać w ataku, nie czułem się tam jednak tak dobrze jak w pomocy - zdradza Ceglarz.

Grając w zespole z Niecieczy Piotr ma się od kogo uczyć. - Zawsze staram się podpatrywać Darka Pawlusińskiego, zarówno podczas treningów, jak i meczów. Przyznam się, że starszy kolega z drużyny jest dla mnie prawdziwym wzorem. Gramy na boisku na podobnych pozycjach, staram się więc jak najwięcej nauczyć od doświadczonego kolegi - przyznaje Ceglarz, który nie ukrywa, że chciałby w tym roku wywalczyć awans do ekstraklasy. - Chciałbym nie tylko awansować, ale też zagrać w drużynie Termaliki Bruk-Betu w najwyższej klasie rozgrywkowej, gdyż dopiero wtedy można poczuć prawdziwy smak awansu - podkreśla młody pomocnik.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska