https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niesamowite pokazy na nowotarskim niebie. Przelot F-16 i nocne loty z fajerwerkami głównymi atrakcjami

Marcin Szkodzinski
13. Nowotarski Piknik Lotniczy
13. Nowotarski Piknik Lotniczy Marcin Szkodziński
Podczas 13. Nowotarskiego Pikniku Lotniczego na niebie po latach przerwy pojawił się znowu wojskowy myśliwiec. Była także przelot wojskowego samolotu transportowego CASA, start balonów i zapierające dech w piersiach powietrzne akrobacje. Sobotnie pokazy zakończył nocny pokaz szybowca oświetlonego ledami i helikoptera uzbrojonego w dużą ilość pirotechniki.

40 statków powietrznych, 40 pilotów i setki miłośników podniebnych akrobacji zgromadził 13. Nowotarski Piknik Lotniczy. Tegoroczne pokazy, to widowisko, które odbywa się na najpiękniejszym lotnisku w Polsce. Tylko w Nowym Targu piloci mogą latać z Tatrami w tle.

Jedną z największych atrakcji był przelot myśliwca bojowego, którego przez 5 lat nie widziano na Podhalańskim niebie. - Wisienką na torcie jest przelot myśliwca F-16. Po 5 latach wraca na nasze podhalańskie niebo myśliwiec bojowy - mówił Paweł Kos, organizator pikniku.

W trakcie pokazów, można było podziwiać wiele niesamowitych podniebnych akrobacji. Jedną z gwiazd sobotniego nieba był Łukasz Czepiela, który samolotem lądował w Dubaju na heliportcie i na sopockim molo.

- Jeżeli latają państwo z Katowic możemy się spotkać na pokładzie Airbusa 320 linii Wizz Air. Przesiadając się z Arbuza do mojego samolotu, to tak jakby przesiąść się z autobusu do bolidu formuły jeden. W lataniu liniowym chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo i jak najbardziej komfortowo przewieźć z punktu A do B. Tutaj latam ja dla tych państwa na ziemi. Ja w środku cierpię bardzo wysokie temperatury, przeciążenia od minus 8 do plus 10 G, ale staram się zainspirować nową generację pilotów - mówił w przerwie między swoimi pokazami Łukasz Czepiela. W trakcie pokazu wystartował samolotem bliźniaczo podobnym do tego, którym lądował na wieżowcu w Dubaju. Zaprezentował umiejętność startu i lądowania na bardzo krótkim dystansie. W pewnym momencie pokazów samolot niemal zawisł w powietrzu jak śmigłowiec.

- Minęło już 15 miesięcy, a wydaje się, jakby to było wczoraj. Cały projekt zajął nam 2 lata od pomysłu i pierwszego wyjazdu do Dubaju i zobaczenia helipadu na żywo. Wykonałem 650 próbnych lądowań, mieliśmy setki pozwoleń do załatwienia. Dubaj jest otwarty na innowacje i udało się wszystko zrobić. Udało się pokazać, że polscy piloci są najlepsi na świecie. Podbiliśmy przy okazji internet, bo mamy ponad miliard wyświetleń tego lądowania - opowiada o lądowaniu na wieżowcu w Dubaju Łukasz Czepiela.

Sobotnie pokazy uświetnił przelot myśliwca bojowego F-16, którego pilot zaprezentował możliwości. Niesamowita zwrotność, a także bardzo powolny lot aby następnie przelecieć z prędkością 1200 km/h nad publicznością.

Pokazy zakończyły się przelotem balonów w promieniach zachodzącego słońca i nocnym pokazem specjalnie oświetlonego szybowca. Jako ostatni na nowotarskim niebie pokazał się śmigłowiec uzbrojony w bardzo dużą ilość pirotechniki.

Turyści i widoki z Gubałówki

Wakacje w Zakopanem w rozkwicie. Na Gubałówce tłumy turystów...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Finisz kampanii. Ostatnia debata prezydencka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska