https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy napastnik Puszczy Niepołomice Michalis Kosidis: Mieliśmy problem z certyfikatem, ale został on rozwiązany i mogłem zagrać z Górnikiem

Krzysztof Kawa
Michalis Kosidis został wypożyczony przez Puszczę Niepołomice na rok z opcją wykupu
Michalis Kosidis został wypożyczony przez Puszczę Niepołomice na rok z opcją wykupu Puszcza Niepołomice
Michalis Kosidis, nowy napastnik Puszczy Niepołomice, znakomicie wprowadził się do zespołu ekstraklasy, zdobywając w debiucie gola. - Bramka pozwoliła mi pozbyć się stresu. Przez ostatnie półtora miesiąca byłem w bardzo dziwnej sytuacji - ujawnił 22-letni Grek w rozmowie z klubowymi mediami po piątkowym meczu z Górnikiem Zabrze na stadionie Cracovii (2:2).

- Koledzy i sztab szkoleniowy pomogli mi szybko się zaaklimatyzować w drużynie. To było dla mnie bardzo ważne, bo byłem w bardzo dziwnej sytuacji przez ostatnie półtora miesiąca, musiałem ćwiczyć indywidualnie i dopiero tutaj odbyłem pierwsze tego lata treningi z drużyną - powiedział Michalis Kosidis, dodając, że od wtorku do meczu z Górnikiem było tych treningów tylko trzy.

Temat trudności ze zdobyciem certyfikatu dla Greka poruszył też na konferencji prasowej Tomasz Tułacz.

- Kosidis od wtorku z nami trenował, właściwie wszystko było załatwione oprócz certyfikatu i potwierdzenia. Słowa uznania dla pracowników klubu za naprawdę rzetelną pracę, bo dzięki nim on dziś zadebiutował i bardzo nam pomógł - powiedział trener Puszczy. - Zawodnik ma taki profil i predyspozycje, jakiego potrzebowaliśmy, zagrał niezłe spotkanie i potwierdził, że może być skuteczny.

Grek jest piłkarzem AEK Ateny, ale po tym jak holenderski II-ligowy klub VVV-Venlo, do którego był wypożyczony na rok, nie skorzystał z zawartej w kontrakcie opcji wykupu, musiał wracać do ojczyzny. Z jego słów wynika, że po powrocie do Aten nie dano mu szansy pozostania w macierzystym klubie i musiał szukać sobie nowego pracodawcy. Znalazł go w Niepołomicach, co na razie dla obu stron wygląda bardzo korzystnie. Bramka wyrównująca, jaką strzelił kilkanaście minut po wejściu na boisko w Krakowie, wlała nadzieje w serca jego kolegów z drużyny i Żubry do końca meczu walczyły o korzystny rezultat.

- Cieszę się, że mogłem zagrać przez całą drugą połowę i pomogłem drużynie, ale szkoda, że nie udało się zdobyć trzech punktów - mówi Kosidis.

Przyjście do Niepołomic młodzieżowego reprezentanta Grecji nie zamyka tematu wzmocnień linii ataku Puszczy. Sam Tomasz Tułacz po raz kolejny nie wykluczył kolejnych transferów.

- Rynek jest otwarty do początku września, więc zobaczymy, życie pisze różne scenariusze, niczego nie przesądzam - stwierdził.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska