https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: chciała zabrać walizkę i odjechała w bagażniku

Paweł Szeliga
archiwum Polskapresse
Chwile grozy przeżyła 50-letnia pasażerka autobusu jadącego z Krakowa do Szczawnicy. Gdy wysiadała na swoim przystanku w Kamienicy (powiat limanowski), kierowca odmówił jej pomocy w wyciągnięciu walizki z luku bagażowego. Kiedy sama po nią sięgnęła, nieoczekiwanie pojazd ruszył z przystanku.

- Walizka leżała w głębi bagażnika, więc musiałam się tam wsunąć, żeby jej dosięgnąć - opowiada pasażerka (nazwisko do wiadomości redakcji).

Kierowca autobusu należącego do firmy Didi-Trans nie spojrzał w lusterko i pomimo otwartego luku bagażowego ruszył z przystanku. Zatrzymał się dopiero po przejechaniu kilkunastu metrów, widząc przerażonych przechodniów wymachujących rękami i przejeżdżające auta, dające mu sygnały światłami.

- Przeprosiłem pasażerkę, a kierowcę upomniałem - zapewnia Tomasz Dyda, właściciel firmy. Tłumaczy, że kierowca mógł nie zauważyć, że pasażerka nie zdążyła wypakować bagażu. Z drugiej jednak strony powinien był się upewnić, że bagażnik jest zamknięty.

- W listopadzie szybko zapada zmrok, a przystanki często są kiepsko oświetlone - dodaje przewoźnik. - Wszystko to mogło przyczynić się do błędu popełnionego przez kierowcę.

Podinspektor Andrzej Krok, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, dotąd nie spotkał się z takim przypadkiem. Podkreśla, że nie ma przepisu, regulującego kwestię wydawania pasażerom bagażu. Jednak kierowca, który ruszył z przystanku, nie upewniwszy się wcześniej, że kobieta zabrała walizkę, a bagażnik został zamknięty, popełnił wykroczenie. Mógłby za to zostać ukarany mandatem do 500 zł.

- Z roku na rok rośnie liczba policyjnych kontroli przewoźników - dodaje podinspektor Krok. - Wpływają one na poprawę bezpieczeństwa pasażerów, eliminując między innymi problem zabierania większej od dopuszczalnej liczby pasażerów.
Od początku roku tylko nowosądecka policja skontrolowała 277 busów i autobusów. Zatrzymała trzech pijanych kierowców, którzy ruszyli w trasę mając do promila alkoholu w wydychanym powietrzu. To przestępstwo, za które można stracić prawo jazdy nawet na 10 lat i trafić do więzienia na dwa lata.

Kierowcy autobusów spowodowali od stycznia cztery wypadki i 26 kolizji. Najczęstszymi popełnionymi przez nich wykroczeniami były nadmierna prędkość i nieprawidłowe manewry wyprzedzania. Nie stwierdzono natomiast poważniejszych usterek technicznych w pojazdach. O zbadanie ich proszą często np. szkoły, organizujące wycieczki dla uczniów.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pio
Akurat korzystam z busów - maxbus. Wsiadam na dworcu i już tam często brakuje miejsc stojących. Z jednej strony narzekacie na przeładowane busy a z drugiej macie pretensje, że nie zabiera wszystkich z przystanku. A może to jest tak, że jak już "mnie" weźmie to ma jechać i nie brać innych?
K
Kierowca
Obowiązkiem kierowcy jest wyjść ,otworzyć bagażnik i po zabraniu bagażu przez pasażera zamknąć i dopiero odjechać. Grzecznościowo należało wyciągnąć ten bagaż, korona z głowy by mu nie spadła.
k
kierowca busa
cieszcie sie buraki że nie mieszkacie w pakistanie
T
Tomaszowianka
Z busami nie lepiej, przynajmniej w Tomaszowie... W trakcie jazdy otworzył się bagażnik i wypadł bagaż - kierowca nie chciał się zatrzymać, albo naupychają miejsc, że sie oddychać nie da, rezerwacja jeszcze gorsza, dzwonisz, a później okazuje się przy odjeździe ,że Cie na liście nie ma, kierowcy proszą o przesiadanie się do przodu ,bo z tyłu są "małe dziury" i ogrzewanie nie dotrze. Cuda wianki.
....
Czego można spodziewać się po kierowcach busów. Sami idioci i nieudacznicy życiowi.Nawet nie nadają się do prowadzenia samochodów. :)
B
BubaNs
PKS w Nowym Sączu padł bo działa prywatna incjatywa BUsików Osrajbusików! Nie zatrzymują się na przystankach zabierają za dużo pasażerów, są chamscy i wólgarni do tego nie wszyscy Kierowcy Busów wbijaja bilety do kas fiskalnych oszukując przy tym państwo. W PKS natomiast musiały być spełnian standardy autobusy nie wyjechały gdy nie były sprawne Kierowcy zawsze pomagali pasażerom przy wyciąganiu bagażu ale w kraju chaosu i kombinowania nie liczą się państwowe zakłady pracy tylko oszukańcze prywatne firmy które napędzają polską gospodarke odliczając przy tym mase VAT-U czyli nie płacąc podatku takiego jaki płacił PKS który nie mógł odliczać VATu jako Państwowa Firma! Kraj Oszustów i Bandytów Busiarze też sądobrym przykładem!
r
rafal
a kierowcy z maxbus z limanowej nie zatrzymuja sie na przystankach , to jakas paranoja tak dbaja o klienta który czeka na przystanku. ...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska