Prace zleciła miejscowa parafia ewangelicka, do której należy świątynia.
- Co najmniej dwa ciała leżały w samej krypcie, a trzy pozostałe zostały w nią wkopane, niszcząc jedną ze ścian - opowiada Bartłomiej Urbański, archeolog z Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu.
Zobacz także: Nowy Sącz: po kopnięciu kolanem pękła czaszka chłopca
Znaleziono kości należały do dorosłych osób w wieku powyżej 30 lat. Dwie pochowane tuż obok siebie osoby to prawdopodobnie kobieta i mężczyzna. Możliwe, że zostali tutaj pogrzebani w XVII w.
- Teraz już wiemy, skąd się wzięły wcześniejsze kości. Grabarze, kopiąc nowe groby, po prostu ułożyli je na kupce z boku, a później wszystko przysypali ziemią - dodaje badacz.
Co ciekawe, czaszki kobiety i mężczyzny zostały obłożone ciężkimi kamieniami. Na ustach jednej z czaszek leżał jakiś bardzo skorodowany przedmiot miedziany. - Przypuszczam, że są to resztki monety albo medaliku - mówi archeolog.
Wykopaliska miały się zakończyć w tym tygodniu. W związku z ostatnimi odkryciami nie wyklucza się ich kontynuacji w następnych dniach. Miejsce, w którym natrafiono na ludzkie szczątki, to dawny łącznik kaplicy Lubomirskich z nieistniejącym już kościołem Franciszkanów. Ewangelicy chcieliby odtworzyć fundamenty tej świątyni i obsadzić zielenią, aby stworzyć zakątek do kontemplacji.
Pokaż, kogo popierasz. Już dziś oddaj głos na prezydenta Nowego Sącza
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Koziołkowała volkswagenem i zatrzymała się na słupie!
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu