Dziś na godz. 17 w Miejskim Ośrodku Kultury zaplanowano otwarte spotkanie w sprawie planowanego przebiegu drogi łączącej ul. Piramowicza z planowanym mostem południowym na Dunajcu. Zdaniem prezydenta Ludomira Handzla, Ryszard Florek i fundacja Pomyśl o Przyszłości lansują swój wariant drogi, bo mają w tym interes.
- To fundacja jednego z najbogatszych sądeczan, który myśli tylko o przyszłości swojej i swojej firmy. Nie może być tak, że mamy wydawać dodatkowe 60-70 mln zł, żeby uzbroić komuś tereny - zaznaczył podczas spotkania online Handzel. - Mam nadzieję, że kiedyś pan prezes zrozumie, że sypie piasek w tryby Nowego Sącza, blokuje odkorkowanie ul. Węgierskiej i powstanie nowego mostu. Przecinanie osiedla drogą szybkiego ruchu to nie jest kierunek proludzki - dodał prezydent, a na face-bookowym fanpage’u Nowego Sącza ruszyła ankieta z pytaniem: czy jesteś za budową trzeciego mostu na Dunajcu?
Ryszard Florek broni swojego rozwiązania, które popiera Sądecka Izba Gospodarcza i które spotkało się z pozytywnym odbiorem mieszkańców Biegonic oraz pracowników Fakro.
- Nasze rozwiązanie jest lepsze, bo nie likwiduje kilku hektarów terenów przemysłowych - argumentuje biznesmen i podaje, że głównym oponentem takiego przebiegu drogi jest Marta Poremba, dyrektor Wydziału Inwestycji w sądeckim magistracie. - Rozwiązanie, za którym opowiada się prezydent, najbardziej lansuje pani od inwestycji, bo przebiega dalej od jej prywatnego domu. To główny oponent tego rozwiązania i chciałaby tę drogę odrzucić dalej, a wspiera ją dwójka innych mieszkańców - dodaje przedsiębiorca.
W spór między Florkiem i Handzlem włączył się poseł Arkadiusz Mularczyk.
- Jestem rozczarowany postawą władz miasta. Trzeci most na Dunajcu to inwestycja realizowana przez samorząd województwa małopolskiego. To jeszcze dzięki poprzedniemu zarządowi pozyskano 60 mln zł na inwestycję. Dzięki naszym zabiegom udało się projekt wpisać w program rządowy Mosty dla Regionu - przekonuje poseł PiS, który miał swój udział przy zagwarantowaniu 3 mln zł na projekt inwestycji. To również podczas konferencji, co prawda przed wyborami, minister Jerzy Kwieciński zapewnił, że pozyskanie 155 mln na realizację mostu i dróg jest otwarte.
- Dziwi mnie argumentacja prezydenta Handzla, że prezes Florek i firma Fakro blokują budowę mostu. Nie ma też mojej zgody na nazywanie legalnie działających przedsiębiorców oligarchami. Wzywam prezydenta Ludomira Handzla do przeprosin Ryszarda Florka - apeluje Mularczyk, który niekoniecznie popiera wariant fundacji Pomyśl o Przyszłości.
- Wybrany wariant musi być jak najbardziej efektywny dla mieszkańców, ale i najtańszy. Nie chcę przesądzać, który wariant jest najlepszy, bo ta decyzja należy do fachowców, ale mówienie, że możliwy jest tylko jeden wariant jest nieprawdziwe - dodaje Mularczyk.
Swoje zdanie wyrazili także radni klubu PiS Wybieram Nowy Sącz, którzy, po zweryfikowaniu informacji w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego i w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Krakowie, są zdania, że inwestycja nie jest zagrożona, bo na razie jest w fazie planowania. Radni proszą o wyciszenie emocji, które nie służą rozwiązaniu sporu, jak i „tendencyjna i zmanipulowana ankieta”.
Prezydent ma za to sojusznika po drugiej stronie Dunajca.
- To nawet nie projektowanie, to koncepcja z decyzją środowiskową. „Biznes” dla własnego interesu zrobi wszystko. Dobro ludzi mają w nosie... - pisze z przekąsem w sieci Bernard Stawiarski, wójt Chełmca.
- Te firmy z Małopolski zna cały kraj. Ich właściciele często startowali od "zera"
- Nowy Sącz. Dwie manifestacje w centrum miasta [ZDJĘCIA]
- Gdzie na rower? Top 10 atrakcyjnych tras na Sądecczyźnie
- Top 10 barów w Nowym Sączu. Tu zjesz najtaniej obiad
- TOP 10 domów weselnych na Sądecczyźnie według internautów
