FLESZ - Dotacje na ogródki działkowe

O projekcie rewitalizacji Kamienicy Nawojowskiej sądeczanie usłyszeli po raz pierwszy już w 2018 roku podczas wizyty w Nowym Sączu Marka Gróbarczyka, ministra gospodarki wodnej i żeglugi śródlądowej.
- Celem tego programu ma być przywrócenie rzeki i terenów nadrzecznych sądeczanom tak, aby mogli tu wypoczywać, aktywnie spędzać czas i spotykać się z rodziną - wyjaśniał wówczas przedstawiciel rządu.
Inny ważny element rewitalizacji Kamienicy miał się wiązać z zarybianiem rzeki, swobodną migracją ryb oraz utworzeniem tarlisk w jej górnym biegu.
Degradacja progów rzecznych
Podstawowym krokiem w udrożnieniu Kamienicy ma być stopniowa modernizacja 15 zdegradowanych progów wodnych. Pięć z nich zostało niemal całkowicie zniszczonych, zaś pięć jest w opłakanym stanie. Ponieważ remont jest kosztowny, inwestycja ma być przeprowadzana stopniowo. W lutym Nowy Sącz odwiedził Radosław Radoń, zastępca dyrektora ds. ochrony przed powodzią i suszą w RZGW w Krakowie i wstępnie zapowiedział modernizację trzech progów.
- Każdy z nich będzie potraktowany indywidualnie, w zależności od jego stanu technicznego - wyjaśniał.
Dzisiaj wiadomo już, że chodzi o próg drugi, trzeci i piąty licząc od ujścia Kamienicy do Dunajca.
- Przebudowa progu drugiego i trzeciego, będzie polegała na wykonaniu pochylni kamiennej z bystrotokiem oraz centralnego kanału migracyjnego dla ryb. Natomiast na piątym progu zostanie wykonana przepławka o konstrukcji ryglowo-szczelinowej - tłumaczy Jadwiga Koperczak-Wilk.
Obecnie Wody Polskie oczekują na decyzję administracyjną, zezwalającą na wykonanie robót budowlanych. Zaplanowano je na okres od sierpnia do grudnia tego roku, i jak wyjaśnia przedstawicielka Wód Polskich, nie będą się wiązać z żadnymi utrudnieniami dla mieszkańców.
Kiedy minister Gróbarczyk odwiedził trzy lata temu stolicę regionu na rewitalizację Kamienicy zabezpieczono 10 mln zł. Jak informuje Patryk Wicher, poseł PiS z ziemi sądeckiej budżet ten został teraz znacząco zwiększony. Dzięki współpracy Wód Polskich oraz Agencji Agencja Restrukturyzacji Modernizacji Rolnictwa udało się zabezpieczyć kwotę 30 mln zł.
Miasto też ma swoje zadania
Udrożnienie Kamienicy to zadanie Wód Polskich, natomiast zagospodarowanie brzegów rzeki pod kątem odpoczynku i rekreacji to już przedsięwzięcie leżące w gestii władz miasta. Podczas lutowej wizyty Radosława Radonia w Nowym Sączu, prezydent Ludomir Handzel zapowiedział dalsze zagospodarowanie brzegów Kamienicy, a także Dunajca i Łubinki pod kątem odpoczynku i rekreacji.
Mowa tutaj o budowie ścieżek pieszo - rowerowych, elementów małej architektury oraz innych obiektów służących mieszkańcom. W tym roku na przykład miasto planuje rozbudowę istniejącej już ścieżki pieszo - rowerowej nad brzegiem rzeki o kolejne pół kilometra. Chodzi o odcinek prowadzący od kładki na wysokości sklepu Agata Meble na os Gorzków do miejsca grillowego w pobliżu tzw. skałek. Znajdują się tam dwie zadaszone wiaty ze stolikami i ławeczkami, palenisko i atrakcje dla dzieci i to właśnie do tego miejsca prowadzić będzie ścieżka rowerowa. Jej szerokość zaplanowano na 3,5 metry, z czego dwa metry przeznaczono na trasę dla pieszych, zaś 1,5 metra dla rowerzystów.
- Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda się te inwestycję zrealizować - liczy prezydent Ludomir Handzel.
Kolejne zadanie to realizacja ścieżki po drugiej stronie Kamienicy, wzdłuż Al. Piłsudskiego. Inwestycja ta rozpoczęła się w 2020 roku, ale została przerwana ze względu na wątpliwości natury prawnej oraz postępowania przeprowadzone przez dwie prokuratury. Na razie nie wiadomo, kiedy Miejski Zarząd Dróg wznowi prace przy tym projekcie
- Finalistki konkursu piękności promują Krynicę-Zdrój. Najnowsze zdjęcia
- TOP 10 restauracji w Nowym Sączu według TripAdvisor
- Tatry jak na dłoni. Tak prezentują się z Żegiestowa
- Tłumy turystów na otwarciu kolei na Górę Parkową. Działo się!
- Bajeczne widoki z Jaworzyny Krynickiej. Takie widoki tylko przy wschodzie słońca