Nowy Targ. Kolarski klub zawiesza współpracę z lokalnym sklepem Decathlon. Wszystko przez wojnę w Ukrainie

"Miło nam poinformować iż do grona naszych sponsorów i partnerów dołącza Decathlon Nowy Targ. Nasza współpraca w najbliższym sezonie będzie dotyczyła głównie wsparcia w procesie szkolenia dzieci i młodzieży (m.in. doposażenia ich w sprzęt oraz akcesoria). Zobaczymy się również podczas Grand Prix Nowego Targu. Decathlon Nowy Targ witamy na pokładzie! - tak brzmiał post na Facebooku Nowotarskiego Klubu Kolarskiego, jaki ukazał się we wtorek rano.

Współpraca jednak nie zdążyła się w ogóle rozwinąć. Pod postem od razu bowiem pojawiły się komentarze zdziwienia. Wszystko w związku z faktem, Że francuski właściciel sieci sklepów Decathlon, do którego należą także sklepy Leroy Merlin i Auchan, zapowiedział bowiem, że nie wycofa się z Rosji na znak protestu wobec wojny na Ukrainie.

Po kilku godzinach Nowotarski Klub Sportowy wydał kolejny komunikat. - To prawda. Miało być fajnie, a nie jest.
Dziękujemy za komentarze pod poprzednim postem. Macie rację!!! Klika minut temu odbyliśmy rozmowę z menadżerem firmy Decathlon Nowy Targ, po której podjęliśmy decyzję o zawieszeniu "naszej" współpracy do momentu, aż firma Decathlon nie wycofa się z Rosji i Białorusi. Mamy nadzieję, że osoby odpowiedzialne za tę znaną i lubianą na świecie markę, podejmą jedyną słuszną decyzję - czytamy we wpisie.

Marcin Kwiatek, prezes klubu, zaznacza, że wiązał duże nadzieje na współpracę z nowotarskim Decathlonem. Ta miała przede wszystkim wesprzeć dzieci i młodzież. - Jednak w obecnej sytuacji postanowiliśmy zawiesić naszą współpracę. Ale z nadzieją, że będziemy mogli ją w niedalekiej przyszłości wznowić. Przynajmniej w ten sposób możemy wyrazić nasz sprzeciw wobec tego co się dzieje na Ukrainie - mówi prezes. I dodaje, że liczy na to, że centrala Decatlona - tak jak i Coca Cola - zmieni zdanie ws. Rosji.