https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Obchody 100-lecia Wojskowego Klubu Sportowego - wspomnienia i spojrzenie w przyszłość

Piotr Subik
Wojskowy Klub Sportowy Wawel w piątek, 25 października świętował jubileusz 100-lecia istnienia. Rocznicowe spotkanie w zmodernizowanej hali sportowej przy ul. Podchorążych rozpoczęło się od odsłonięcia tablicy pamiątkowej w hołdzie olimpijczykom WKS Wawel.

WIDEO: ZAKAZ WSTĘPU

Tablicę ufundował prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, wraz z nim odsłaniali ją wojewoda małopolski Piotr Ćwik i wicemarszałek małopolski Tomasz Urynowicz w towarzystwie olimpijczyków – m.in. Barbary Ślizowskiej, Roberta Korzeniowskiego, Edwarda Stawiarza (byłego prezesa klubu), Henryka Szordykowskiego, Tadeusza Szamreja i Zofii Kowalczyk.

Jak podkreślono, w hali przy ul. Podchorążych spotkali się działacze, trenerzy, zawodnicy i liczna rzesza sympatyków, „zjednoczeni w wielkim szacunku dla wielkiego klubu”, jakim jest WKS Wawel.

- Wawel zawsze dodawał sił, inspirował do tworzenia rzeczy wielkich. Tę moc odczuwali w sobie przed 100 laty twórcy WKS Wawel – mówił prezes klubu Piotr Ludwig.

WKS Wawel czeka na nowych olimpijczyków. I świętuje 100-leci...

Przypomniał, że w przeszłości klub miał m.in. sekcje kajakarstwa, boksu, gimnastyki sportowej, pływania, koszykówki i siatkówki. Że wśród zawodników Wawelu znalazło się 16 olimpijczyków, w tym czterokrotny mistrz olimpijski Robert Korzeniowski (Atlanta, 2xSydney, Ateny).

Trenowały też w klubie gimnastyczki, które podczas IO w Melbourne zdobyły drużynowo brązowy medal – Barbara Ślizowska, Danuta Stachow i Helena Rakoczy.

- Rok 1919 był rokiem szczęsliwym dla sportu polskiego i krakowskiego. To był rok, kiedy w Krakowie powstał Polski Komitet Olimpijski, powstał Polski Związek Lekkiej Atletyki, no i klub sportowy Wawel. Ten klub, który rozpoczął działalność od meczu piłkarskiego, prowadzi ją już cały wiek, bez przerwy, także podczas wojny – przypomniał prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

- Wspominamy chlubne dokonania przeszłości i z nadzieją patrzymy w przyszłość – dodał Piotr Ludwig.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

medale ,wspomnienia i tyle a rzeczywistość:upadek totalny

R
Rudy z Budy

ten koles z lewej strony wyglada jak mlody Gierek.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska