Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obietnicami nie da się naprawić wałów na Dunajcu i Białej

Paweł Chwał
Wały w Tuchowie były remontowane kilka lat temu. Ubiegłoroczna powódź pokazała, że powinny być wyższe co najmniej o metr
Wały w Tuchowie były remontowane kilka lat temu. Ubiegłoroczna powódź pokazała, że powinny być wyższe co najmniej o metr Paweł Chwał
Wały przeciwpowodziowe na Dunajcu zarastają trawą, są podziurawione przez bobry i lisy. Gdyby przyszła woda wysoka jak przed rokiem, nie uchroniłyby mieszkańców przed zalaniem. Tak twierdzi burmistrz Radłowa Zbigniew Mączka, który nie kryje cierpkich słów pod adresem instytucji zajmujących się utrzymaniem rzek.

Czytaj także: Rynek w Tarnowie pusty. Restauratorzy w szoku

W Małopolskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych przyznają, że w tym roku przy Dunajcu nie były prowadzone poważniejsze prace zabezpieczające. Te koncentrowały się przede wszystkim na miejscach, gdzie w ubiegłym roku doszło do największych uszkodzeń. Zakończyła się m.in. odbudowa kilkudziesięciu metrów wysadzonego w czerwcu 2010 roku wału na Wiśle w Woli Rogowskiej.

- Jeżeli tylko docierają do nas sygnały o tym, że gdzieś tworzą się wyrwy, to doraźnie interweniujemy w tym miejscu - przekonuje Rafał Pater, kierownik tarnowskiego oddziału MZMiU. Wykaszaniem trawy na wałach zajmuje się kilka ekip w Małopolsce w ramach programu "Zielona praca", jednak - jak udało się nam ustalić - żadna z nich do tej pory nie pojawiła się na obwałowaniach Dunajca w rejonie Radłowa.

Do dzisiaj nie udało się rozwiązać także sprawy uprzątnięcia ogromnych ilości mułu po ubiegłorocznej powodzi, które zalegają w międzywalu Białej w Tuchowie. Gmina zaczęła robić to sama, ale musiała przerwać prace, gdy Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej zagroził jej zarzutami prokuratorskimi za wejście na nie swój teren.

- Do dzisiaj nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi, kto to ma zrobić i kiedy. Jak tylko skończy się okres ochronny na wylęg ptaków, przystąpimy do wycinki wikliny, która również tamuje swobodny przepływ wody w rzece - mówi burmistrz Tuchowa, Mariusz Ryś. W miasteczku i okolicznych gminach mają nadzieję, że na obietnicach nie skończą się także zapowiedzi budowy nowych wałów na Białej. W samym Tuchowie istniejące zabezpieczenia miałyby zostać podniesione średnio o ok. metr i wydłużone o kilkadziesiąt metrów w górę rzeki, aby chronić dodatkowo miejscowe tereny rekreacyjne z boiskiem sportowym.

Nowe wały planowane są także w Ciężkowicach, gminie Pleśna oraz w samym Tarnowie, wzdłuż ogródków działkowych przy Białej. - Gotowa jest już koncepcja. Jesteśmy w trakcie kompletowania dokumentów niezbędnych do uzyskania pozwolenia na budowę. Rozpoczęcie prac uzależnione jest jednak od tego, czy i kiedy znajdą się na ten cel pieniądze - mówi Rafał Pater.

MZMiUW dysponuje na razie jedynie zapewnieniem zarządu województwa, że środki się znajdą, być może jeszcze w tym roku. W grę może wchodzić kwota nawet 80 mln zł.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska