Choć warunki nie były najłatwiejsze najwyższy szczyt w Beskidzie Wyspowym (1170 m n.p.m.) pokonało blisko trzystu turystów. Ośmiomiesięczna Amelia Syktus z Roztoki dołączyła zaś do prestiżowego grona najmłodszych, a 71-letni Wiesław Smoroński z Limanowej najstarszych zdobywców królowej Beskidu Wyspowego.
Mimo ekstremalnej pogody panie walczyły o tytuł najpiękniejszej. Miss Mogielicy i jednocześnie najmilszą uczestniczką Złazu wybrano Patrycję Gaurę ze Słopnice. Tytuł I wicemiss trafił do Kateriny Hudetovej ze słowackich Chlebnic, a II wicemiss do Weroniki Kowalczyk ze Słopnic.
Strongmenem, a zarazem najmilszym uczestnikiem wyprawy, został Mariusz Gaura ze Słopnic. Z tej samej miejscowości pochodził Adam Dudek, który zajął drugie miejsce. Trzeci był Andrzej Wolak z Żegociny. Za rodzinne odkrywanie nagrodzono Maksonów ze słowackich Chlebnic.
Z najdalszych zakątków Polski i świata przybyli: Barbara Czamara (Tychy) i Sofija Zemła (Toronto, Kanada). W konkursie wiedzy o Beskidzie Wyspowym i gminie Słopnice równych sobie nie mieli Patryk Smoroński z Krakowa, Michał Wątor z Dobrej i Wioletta Gaura ze Słopnic.
O duchowe odkrywanie zatroszczyli się tym razem ks. Stanisław Wojcieszak, kapelan Cechu Rzemiosł Różnych i ojciec Jacek Dutka, prowincjał Dominikanów z Kijowa.
Kolejne wyzwanie już w niedzielę - 2 września odkrywcy po raz pierwszy będą wspinali się na Patryję. Na beskidzkie „Rytmy i Smaki” zaprasza zaś Limanowa.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
