Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olkusz. Radny odwołany za krytykę burmistrza

Katarzyna Sipika-Ponikowska
Katarzyna Sipika-Ponikowska
Radny Wojciech Ozdoba
Radny Wojciech Ozdoba Katarzyna Ponikowska
Wojciech Ozdoba nie jest już szefem Komisji Praworządności. Radnym nie spodobała się jego wypowiedź dla „Gazety Krakowskiej”. Również inne wypowiedzi do gazety były przywoływane na sesji, jak np. w sprawie łańcucha dla burmistrza.

Radny miejski Wojciech Ozdoba został na ostatniej sesji odwołany ze stanowiska przewodniczącego Komisji Praworządności i Samorządności. Wniosek złożył inny radny Janusz Dudkie-wicz w związku z wypowiedzią Wojciecha Ozdoby dla „Gazety Krakowskiej”.

Chodziło o artykuł o tym, że burmistrz Roman Piaśnik zagroził innym gminom, że Olkusz wystąpi ze Związku Komunikacyjnego Gmin „Komunikacji Międzygminna”, jeśli jego przewodniczącym nie zostanie kandydat wskazany przez burmistrza. „Podczas gdy inne miasta starają się rozwijać publiczną komunikację miejską, w Olkuszu rozmieniamy się na drobne. Ciekawe, jak burmistrz zapewni komunikację z ościennymi gminami pracownikom kopalni ZGH Bolesław czy innych firm, a także uczniom szkół średnich” - wypowiedział się wtedy dla „Gazety Krakowskiej” Ozdoba.

Radny ma siedzieć cicho
Janusz Dudkiewicz był oburzony słowami Ozdoby. Na sesji stwierdził: „Przewodniczący komisji, która ma mieć interes Olkusza na pierwszym miejscu, nie może się tak autorytatywnie wypowiadać”.

Podczas sesji Ozdoba próbował tłumaczyć radnym, że także uważa, iż Olkusz powinien mieć w ZGK „KM” swojego przedstawiciela, ale najważniejsze jest, by usiąść do rozmów z innymi gminami, a nie kłócić się z nimi. Na nic to się zdało.
- Jestem zdziwiony teatrem, jaki odegrali radni na sesji. Mają większość, to mogą odwołać kogo chcą i kiedy chcą. Ale tłumaczenie, że zostaję wyrzucony za kontakt z mediami, przypomina mi stare komunistyczne metody walki z opozycją - komentuje Wojciech Ozdoba. Zauważa, że próbowano go już odwołać #9 lutego. Wówczas większość radnych stanęła w jego obronie. - Od tamtej pory zadałem jednak niewygodne pytania, np. odnośnie skażenia wody - dodaje.

Janusz Dudkiewicz nie chce komentować sprawy. - Nie mam nic do powiedzenia poza tym, co powiedziałem na sesji - ucina rozmowę.

Za odwołaniem Ozdoby, głosowało 16 osób. - Przy poprzedniej próbie odwołania wstrzymałem się od głosu, ale wypowiedź o komunikacji przeważyła, że zagłosowałem „za” - wyjaśnia z kolei radny Ryszard Ryza. - Większość radnych popiera zdanie burmistrza w sprawie wystąpienia Olkusza ze związku, jeśli nie będziemy mieć tam swojego reprezentanta - mówi.

Tak promują miasto?
Nie tylko artykuł o komunikacji wzburzył olkuskich radnych podczas ostatniej sesji. Podobnie było z naszym tekstem o łańcuchu na szyję burmistrza. Radny Ryza uznał, że bulwersujący jest fragment artykułu, w którym piszemy, że „mieszkańcy i radni uważają, że wykonanie takiego klejnotu to dziwna i zbędna fanaberia”. - Uważam, że skoro burmistrzowie i merowie przyjeżdżający do nas na uroczystości mają takie insygnia, to burmistrz Olkusza też powinien mieć. Wydaje mi się, że to dobra forma promocji - komentuje radny Ryza. Uchwała przeszła, 16 osób głosowało „za”, więc burmistrz będzie miał wymarzony łańcuch.

OLKUSZ. BURMISTRZ CHCE MIEĆ OZDOBNY ŁAŃCUCH

Radny Józef Filas był przeciwny w obydwu sprawach. - Mimo że pytałem, ile łańcuch będzie kosztował i kto za to zapłaci, nie otrzymałem odpowiedzi - mówi radny Józef Filas. - Ale może to być nawet 20 tys. zł. Sam projekt kosztował ok. 5 tys. zł - dodaje.

Radny Filas uważa, że burmistrz skupił wokół siebie większość radnych. - Teraz głosują oni nie na korzyść miasta, ale pod dyktando burmistrza. To towarzystwo wzajemnej adoracji, rozdające sobie funkcje i stanowiska - zaznacza. Jego zdaniem dlatego młodzi radni są odsuwani ze stanowisk przewodniczących, tak jak wcześniej Wojciech Panek czy Michał Mrówka. - Nie daje się im szans zaistnieć, mimo że widać ich zaangażowanie, mogliby zrobić dużo dobrego - argumentuje Filas.

Podkreśla, że radny Ozdoba zawsze był dobrze przygotowany do obrad komisji, kompetentnie je prowadził, miał wiedzę i chęć do działania. - Prosiłem o umotywowanie jego odwołania. Merytorycznych argumentów nie usłyszałem. Po prostu odważył się powiedzieć coś głośno i to jest kara. To zwykłe polityczne rozgrywki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska