Czytaj także: Zulus zwolniony z aresztu. Dlaczego?
Ostro skrytykował władze Nowego Sącza za zgodę na otwarcie kasyna gry nieopodal kościoła kolejowego. Jego słów w sądeckiej bazylice św. Małgorzaty wysłuchało kilka tysięcy wiernych, w tym wielu pielgrzymów z kraju i zagranicy.
- Wypadki grzechu społecznego są jednocześnie owocem nagromadzenia i zbiorem wielu grzechów osobistych - przestrzegał ordynariusz. - Chodzi o grzechy najbardziej osobiste tego, kto powoduje lub popiera nieprawość albo czerpie z niej korzyści. Tego, kto mogąc uczynić coś dla uniknięcia lub usunięcia czy przynajmniej ograniczenia pewnych form zła społecznego, nie czyni tego!
Biskup odniósł się w ten sposób do uchwały Rady Miasta Nowego Sącza, której zdecydowana większość w lutym tego roku przystała na kasyno w hotelu Beskid, sąsiadującym z kościołem Jezuitów przy al. Batorego. W nabożeństwie uczestniczył m.in. wiceprezydent Jerzy Gwiżdż. Nie chciał jednak komentować słów kościelnego hierarchy.
- Kazanie jest adresowane do wszystkich, więc każdy może przyjąć je wedle własnego sumienia i poglądów - odparł. Z prezydentem Ryszardem Nowakiem i przewodniczącym rady Jerzym Wituszyńskim (obaj z PiS) nie udało nam się skontaktować. Radny Artur Czernecki (też PiS) nie krył zdziwienia mocnym wystąpieniem biskupa. Przypominał, że w poprzedniej kadencji jako przewodniczący rady prosił sądeckich duchownych o opinię w sprawie kasyna, ale nie dostał odpowiedzi. Wtedy jednak radni byli przeciw otwieraniu kasyna.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail