https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Osiągnięcia i wpadki 2017 roku w powiecie proszowickim

Aleksander Gąciarz
Wiele osób zwraca uwagę na problemy związane ze stanem sieci wodociągowej
Wiele osób zwraca uwagę na problemy związane ze stanem sieci wodociągowej Aleksander Gąciarz
W przededniu świąt zapytaliśmy decydentów i radnych związanych z powiatem proszowickim o to, co uważają za sukces kończącego się roku, a gdzie zanotowano porażki. Niektóre odpowiedzi mogą zaskakiwać.

Józef Gawron, wicewojewoda małopolski

Na pewno wielkim plusem jest przystąpienie do budowy drogi ekspresowej S7 i północnej obwodnicy Krakowa. To, w połączeniu z planowaną modernizacją ulicy Kocmyrzowskiej spowoduje, że Proszowice zostaną włączone w pewien spójny system komunikacyjny.

Sukcesem jest też wyjątkowo duża liczba dróg przebudowanych z udziałem środków Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (tzw. powodziówki). Bodaj w każdej z gmin udało się wyremontować po pięć odcinków takich dróg. To samo dotyczy Starostwa Powiatowego.

Do minusów zaliczyłbym brak spójnej wizji naprawy systemu zaopatrzenia w wodę i odprowadzenia ścieków w Proszowicach. Niepokoi mnie też to, że Giełda Rolna Ek-Rol została w pewnym momencie doprowadzona do stanu, który postawił pod znakiem zapytania jej dalsze funkcjonowanie. Z drugiej strony w tym wypadku należy zaliczyć na plus fakt, że udało się zdobyć pieniądze na modernizację targowiska przy ul. Brodzińskiego.

Zbigniew Daros, wicestarosta proszowicki

Dużym osiągnięciem jest liczba kosztownych inwestycji drogowych, jakie udało nam się w tym roku przeprowadzić albo dokończyć. Zmodernizowaliśmy wiele odcinków o sporym znaczeniu dla powiatu. Mam na myśli drogę w Pamięcicach, drogę w Radziemicach z pierwszym w gminie rondem. Po wielu latach udało się wyremontować most na ulicy Podgórze w Proszowicach.

Druga ważna kwestia to oddanie do użytku pierwszego w mieście boiska ze sztuczną nawierzchnią przy Zespole Szkół w Proszowicach.

Natomiast na pewno wolelibyśmy uniknąć tego, do czego doszło w ostatnich tygodniach w szpitalu. Mam jednak nadzieję, że konflikt między dyrekcja a związkiem zawodowym lekarzy uda się zażegnać. Staramy się, aby tak było. Żałuję tylko, że nie wszyscy dostrzegają, iż w ostatnich latach w szpitalu zostało wykonanych naprawdę wiele kosztownych inwestycji.

Jan Chojka, burmistrz Nowego Brzeska

Wskazanie największego plusa jest bardzo łatwe. Po trzech latach udało nam się wreszcie wyprowadzić gminne finanse na prostą. Mogę powiedzieć, że mamy sytuację stabilną i przewidywalną. Wróciła po prostu normalność i z tego jestem bardzo zadowolony. Zaległości zostały uregulowane i nie grożą nam żadne przykre niespodzianki.

Cieszy mnie też fakt wykupienia odlewni upadłego Zrembu przez szwajcarski Hidrostal. To daje nadzieję na szybkie wznowienie produkcji. Pojawili się też inni inwestorzy zainteresowani gruntami Nowobrzeskie-go Obszaru Gospodarczego. Rozmawiamy z Krakowskim Parkiem Technologicznym. Cały czas trwa procedura związana z uruchomieniem zakładu farmaceutycznego INV Poland.

Za największy minus minionego roku uważam to, że ze względu na konieczność oszczędności budżetowych, nie mogliśmy wykonać zbyt wielu inwestycji i remontów. Z powodu braku wkładu własnego nie mogliśmy startować w wielu konkursach na środki zewnętrzne. Mam nadzieję, że to się zmieni w przyszłym roku.

Grzegorz Cichy, burmistrz Proszowic

Ważne jest dla mnie to, że skończyły się kłopoty z jakością wody pitnej. Przez cały rok ani raz nie doszło do jej skażenia bakteriami coli. Zmniejszyła się w trakcie roku liczba awarii wodociągu.

Drugi plus to znacząca ilość środków zewnętrznych pozyskanych na zadania gminne. Mam na myśli projekt Autostrada Kluczowych Kompetencji, termomodernizację Klubu Dziecięcego, podpisane umowy na modernizację placu targowego i oczyszczalni ścieków, wymianę pieców.

Natomiast bardzo niekorzystnym zjawiskiem była dla naszej gminy ptasia grypa. Dzisiaj już niewiele osób o tym pamięta, ale to się odbiło bardzo negatywnie na finansach, zwłaszcza giełdy Ek-Rol.

Rafał Chmiela, radny powiatowy

Najważniejszym pozytywnym wydarzeniem roku było wyróżnienie podwójnego mistrza olimpijskiego Kamila Stocha tytułem Honorowego Obywatela Proszowic. Zyskaliśmy znakomitego ambasadora, który utożsamia się z naszym miastem i stara się zawsze pomagać. Należy tylko odpowiednio jego zaangażowanie wykorzystać.

Natomiast niepokoi mnie sytuacja panująca w spółce Ek-Rol. Pewne wątpliwości do tej pory nie zostały wyjaśnione. Wielkim minusem jest dla mnie brak działań, zmierzających do poprawy jakości powietrza. A moim zdaniem niewielkim nakładem kosztów można byłoby tę sytuację zmienić, ucząc ludzi odpowiedniego sposobu palenia. Wreszcie jako radnego i mieszkańca, któremu leży na sercu dobro naszego szpitala, martwi mnie konflikt, do jakiego doszło pomiędzy dyrekcją a lekarzami.

Dariusz Duchnowski, radny miejski

Należy zwrócić uwagę na trzy sprawy, które od dawna pozostają nierozwiązane. Pierwsza to brak planu zagospodarowania przestrzennego dla Proszowic. Choć mówi się o tym od lat, nie idą za tym żadne konkretne posunięcia. Wszelkie działania, które niby mają do tego prowadzić są moim zdaniem pozorowane.

Kwestia druga jest taka, że miasto jest coraz bardziej zakorkowane. Są coraz większe kłopoty z zaparkowaniem samochodu i też nic się w tym kierunku do tej pory nie zrobiło. Niby były spotkania, konsultacje, ale efektów na razie nie ma.

I sprawa trzecia to brak widocznej poprawy jakości wody i infrastruktury sieci wodociągowej oraz kanalizacyjnej. Najlepszym miernikiem tego jest dla mnie fakt, że ciągle bardzo dużo ludzi wodę do celów spożywczych kupuje w sklepach.

Specjalnych pozytywów po tym roku natomiast nie widzę. Jeżeli miałbym coś wymienić to może zmianę wizerunku ulicy Szpitalnej w połączeniu z uruchomieniem Klubu Dziecięcego. Cieszyć może też to, że gmina po kilku latach doszła do porozumienia z prywatnym przedsiębiorcą co zaowocowało zmianą otoczenia bloku nr 51

WIDEO: Magnes - Kultura Gazura

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mieszkaniec
Remontowane drogi na wioskach jak to ujołeś hahahahaha nie rozśmieszaj człowieku "miastowy" przejedź się obom boiska w Opatkowicach w stronę Szczytnik, przejedź się drogą od boiska Opatkowice w, strone Makocie, droga w stronę Makocic miała być wyremontowana, gdyż przed zakończeniem kadencji P. Makowski ustalił rzekomo przetarg. Tak wyglądają drogi wybudowane drogi na wiochach prosty mieszczaninie :c. Bez odbioru.
P
P.J
Wójcie Marku, nie ma co się przejmować, pomożemy, ludziska zagłosują na Ciebie.
P
Proszowianin
Panie Chmiela a kto teraz ratuje EK-Rol?
R
R.G
Panie Daros jedyna porządna inwestycja w gminie Radziemice, to most Błogocice-Dalewice, do ronda lepiej niech się Pan nie przyznaje - mówcie lepiej, że to pomysł radnych i wójta Mareczka, oni pokazali jak się nie powinno rządzić gminą i mają rondo potrzebne, (jak wiadomo co, komu, i po co....) Św. P. Lepper już wcześniej o tym mówił.
M
Mieszkam w Radziemicach
A ja bym zaliczył największą porażkę i wypadek w Radziemicach. Wspomniane, rondo przez Pana Starostę, to śmiech na całą Polskę i wstyd dla Małopolski a co dopiero dla Powiatu, czy samej Gminy. Zapraszamy na audycję w "TVN Turbo" absurdy drogowe zapewne pojawi się w 2018 roku.
M
Mieszkam w Radziemicach
A ja bym zaliczył największą porażkę i wypadek w Radziemicach. Wspomniane, rondo przez Pana Starostę, to śmiech na całą Polskę i wstyd dla Małopolski a co dopiero dla Powiatu, czy samej Gminy. Zapraszamy na audycję w "TVN Turbo" absurdy drogowe zapewne pojawi się w 2018 roku.
x
xyz
Człowieku , co Ty wiesz o (z)łamaniu prawa ? Mogłabym na ten temat powieść napisać. Tylko nie wiem czy zmieściłaby się w jakiejś literackiej konwencji.
w
wy
A mnie do jakiej kategorii byście zaliczyli ? Bo czuję się jak najogromniejsza ze wszystkich możliwych porażek.
R
Rynek
Cichy kolega Goldy.To dla niego zrobiono miejsca na rynku.wstyd ale dobra zmiana może się zajmie i Proszowicami
M
Mieszkaniec
Katastrofa kto zapłacił za to wykonanie?
j
jest
bezdyskusyjnie złamaniem prawa. Nie można drogi publicznej ograniczać wyłącznie dla określonej grupy użytkowników (mieszkańców np. rynku). Takie prawo. Wszyscy płaca podatki drogowe. Jeśli ktoś ma ochotę to sprawdzić to proszę się skontaktować z Urzędem wojewódzkim i zapytać o Rynek Główny w Krakowie.
N
Nika
Gosciu ty jestes miastowy,nie jezdzisz po wiochach jakby ci z wiochy nie dowiezli tymi pozal sie Boze wyremontowanymi drogami tobys zdechl z glodu,wesolych swiat.
A
Asia
Mnie na rynku podobała się dekoracja pod koniec jesieni za ok.60 tyś. zł Te niby kwiaty wisiały na słupach do niedawna i tu proste pytanie czy nie ma nikogo w tej gminie co by cokolwiek zrobił ale z gustem ze smakiem i nie za takie pieniądze. Nie dziwię się wcale że przy takim gospodarzu brakuje pieniędzy nawet na wypłaty.
W
Well
Największą porażka jest to że nie wprowadzono opłat postojowych na rynku... Co to ma znaczyć że nie można na chwilę zostawić auta bo inne stoją od rana i czekają aż ich właściciele wrócą z Krakowa z pracy busem... Przecież można to zweryfikować... Można ustalić postój gratis na 1h każdy kto miałby załatwienie godzina powinna mu wystarczyć...
P
P S
Panie radny Ćmiela to pan jako prezes KPR optował za zmianą w ekorolu dając swojego człowieka do zarządu niejakiego Wojtaszkiewicza który przyczynił się do jego bankructwa to pan najprawdopodobniej w trosce o dobro szpitala podobnie jak w przypadku ekorolu zaczął mieszać w szpitalu.Chciało by się pozytywnie zaistnieć a tu za każdym razem porażka.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska