Popisowa tercja Comarch Cracovii
Po rozgromieniu Stoczniowca Gdańsk nastroje w Comarch Cracovii znacznie się poprawiły, ale w przypadku walki z wiceliderem tabeli i mistrzem Polski poprzeczka poszła o kilka pieter w górę. Dwa poprzednie starcia krakowianie, mimo że podjęli walkę – przegrali. W Krakowie prowadzili nawet 2:0, by ulec 2:4, z klei na wyjeździe wygrywali 1:0 i 2:1, by ulec 3:4. Jak widać, były to zacięte spotkania. Takie było i to ostatnie.
Fantastycznie zaczął się ten mecz dla gospodarzy. Od początku ruszyli na bramkę tyszan. Po błędzie gości przy wyprowadzaniu krążka, przejął go Bezwiński i wypatrzył Franka, który precyzyjnym uderzeniem pokonał Murraya. Kowalówka musiał się mieć na baczności, bo GKS też zaatakował.
W 9 min bliski podwyższenia wyniku był Kapica, ale z jego strzałem poradził sobie tyski golkiper. Niebawem sprytnie chciał zaskoczyć bramkarza Jezek, ale ten się obronił. W 13 min mogło być 1:1, ale Witecki fatalnie przestrzelił będąc przed bramką. Ta sytuacja natychmiast się zemściła na gościach – Kapica „od zakrystii” skierował krążek do tyskiej bramki. Po chwili uderzał Franek i Murray obronił.
Gdy krakowianie grali 5 na 4 już po 14 sekundach zdobyli gola. Wtedy trener gości zmienił bramkarza – za Murraya wszedł Lewartowski. Po chwili krakowianie musieli bronić się w osłabieniu, nawet w podwójnym. I już po kilkunastu sekundach stracili gola.
GKS Tychy odzyskuje wiarę i... traci gola
Tyszanie podbudowani wyszli na II tercję, strzałem z daleka popisał się Bizacki i Kowalówka skapitulował. Comarch Cracovia odpowiedziała strzałem w słupek w wykonaniu Nejezchleba. Tysznaie nagle stali się bardzo skuteczni – w 29 min gola zdobył Gościński i mecz zaczął się od nowa. Krakowianie stracili rozmach, jakim imponowali w pierwszych 20 minutach. W 32 min Galant po błędzie obrony stanął oko w oko z bramkarzem i posłał krążek wysoko nad poprzeczką, tyszanie powinni prowadzić. Wreszcie krakowianie się obudzili i precyzyjnym uderzeniem popisał się Csamango. Po chwili kapitalnym rajdem popisał się Nemec, ale nie miał już sił, by oddać precyzyjny strzał.

Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji
Emocje coraz większe
Ostatnia odsłona zaczęła się od niewykorzystanej przewagi gospodarzy. Potem Kowalówka zwijała się jak w ukropie. Wreszcie Mroczkowski znalazł na niego sposób i znów był remis. Trwała wymiana ciosów, w 51 min przez całe lodowisko przejechał Dupuy, ale strzelił w Kowalówkę. W końcówce krakowianie mieli wiele szczęścia, bramka Kowalówki była ostrzeliwana. Krakowianie odpowiedzieli, ale nikt nie pokusił się o gola. A więc dogrywka!
W dogrywce krakowianie „złapali” karę i musieli grać 3 na 4. Wyprowadzili kontrę i Tiala trafił w poprzeczkę! Gospodarze obronili się. Groźnie strzelali Nemec i Nejezchleb, bramkarz tyszan spisywał się jednak bez zarzutu. O mało co skapitulowałby Kowalówka, ale krążek po strzale Galanta zatrzymał się na linii bramkowej.
"Pasy" blisko i daleko
Rzuty karne zaczęły się od trafienia Nemca. W czwartej serii trafił Ferrara i goście byli na musiku. Wronka wpakował krążek pod poprzeczkę, a po chwili strzał Franka obronił bramkarz. Dupuy przedłużył nadziej tyszan. Potem wszyscy się mylili, w 8. serii Nejezchleb trafił w słupek. Wreszcie Komorski między parkanami Kowalówki posłał krążek do siatki, a Nejezchleb nie pokonał Lewartowskiego i tyszanie się cieszyli.
Comarch Cracovia – GKS Tychy 4:5 po karnych (3:1, 1:2, 0:1, d. 0:0, k. 2:3)
Bramki: 1:0 Franek (Bezwiński) 2, 2:0 Kapica (Tiala) 14, 3:0 Saur (Gula, Tiala) 15, 3:1 Pociecha (Dupuy, Galant) 18, 3:2 Bizacki 25, 3:3 Gościński (Messikammen, Komorski) 29, 4:3 Csamango (Widmar, Gula) 38, 4:4 Mroczkowski (Bizacki, Havlik) 46,4:5 Komorski 65 decydujący karny.
Cracovia: Kowalówka – Gula, Saur, Tiala, Nemec, Kapica – Musioł, Gutwald, Ferrara, Jezek, Nejezchleb – Doherty, Dudas, Brynkus, Widmar, Csamango – Kamiński, Gosztyła, Drzewiecki, Bezwiński, Franek.
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Wojciech Wrycza. Kary: 8- 6 min. Mecz bez publiczności.
Hokejowy narybek Cracovii. Zobaczcie tych chłopaków i te dzi...
Comarch Cracovia - ci hokeiści powalczą o złoty medal mistrz...
Piękna epoka Rudolfa Rohaczka w Comarch Cracovii. Znamienna rocznica
- Sezon w pełni! Te stoki i wyciągi czekają na narciarzy w Polsce
- Ślub córki Adama Małysza. Kto jest wybrankiem Karoliny Małysz?
- Derby Kanty, czyli takiego meczu Cracovia - Wisła jeszcze nie było. Obejrzyj memy
- Co polskich piłkarzy czeka w Katarze? Internauci mają już odpowiedź. Zobacz te MEMY!
- Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy NOWE ZDJĘCIA
- Andrzej Duda jednym telefonem załatwił otwarcie stoków