https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim: niezwykła opowieść o chłopcu, który cudem ocalał z Holokaustu

(BOK)
Karol Klęczar i Oliwia Ganobis na planie "Dotknięcia anioła"
Karol Klęczar i Oliwia Ganobis na planie "Dotknięcia anioła" Bogusław Kwiecień
Wczoraj w Warszawie odbyła się premiera filmu "Dotknięcie anioła" w reżyserii Marka T. Pawłowskiego. Film nakręcono na podstawie książki pod tym samym tytułem autorstwa Henryka Schönkera. To opowieść o Holokauście i ocaleniu widzianym oczami małego chłopca.

We wtorek o godz. 19 film pokazany będzie w Oświęcimiu. Udział w oświęcimskim pokazie zapowiedział główny bohater niezwykłej historii Henryk Schönker, który na co dzień mieszka w Izraelu. Przed wybuchem drugiej wojny światowej mieszkał w Oświęcimiu, do którego rodzina Schönkerów sprowadziła się z Krakowa w 1937 r. Zdjęcia do filmu, który jest fabularyzowanym dokumentem, w dużej części były kręcone w Oświęcimiu.

Część ról została obsadzona przez mieszkańców tego miasta i okolicy. Film przedstawia także mało znane fakty z utworzenia w Oświęcimiu biura emigracyjnego, które miało umożliwić Żydom wyjazd z terenów okupowanych przez III Rzeszę do Palestyny.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
halin
Wystarczy, ze obejrzycie film i przekonacie sę, z sie mylicie. I wyjdziecie na idiotow, bo jest tam wszystko, o czym piszecie ze "o tym nikt juz nie pameita"
o
obywatel
W sumie coś w tym jest. Jak się mówi zagranicy "wojna" to dla nich = żydzi. A przecież tylu obywateli innych krajów zostało pomordowanych i na ulicach i w obozach, tu zwłaszcza polaków i jakoś nikt o tym poza polakami zdaje się nie pamiętać...
c
cleo
Na litość boska dajcie już spokój z tymi żydami ! .Tak wiemy wszyscy wiemy jak wycierpieli to straszne i w ogóle , ale to jest naprawdę męczące.Przypominam że Polaków zginęło wiecej i nie trąbi się o tym tak głośno jak o nich.Pozdrawiam równie mocno zmęczonych
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska