Synthos domaga się odszkodowania od Towarzystwa na rzecz Ziemi w Oświęcimiu
W pozwie skierowanym w lipcu do Sądu Okręgowego w Krakowie Synthos domaga się odszkodowania od TnZ za bezprawne działania opóźniające budowę spalarni w wysokości ok. 300 tys. zł, które w razie wygranej przeznaczy na realizację projektów ekologicznych w Oświęcimiu.
Synthos przypomina, że TnZ od lat blokuje każdą decyzję administracyjną dotyczącą rozpoczęcia inwestycji, co według spółki narusza m.in. prawo użytkowania wieczystego i zabudowy nieruchomości oraz prawo do swobodnego prowadzenia działalności gospodarczej.
- Przez opóźnienia w realizacji inwestycji stratna jest nie tylko spółka, ale również środowisko i mieszkańcy, którzy mogliby szybciej otrzymać ciepło wytworzone w ZTPO zgodnie z surowymi przepisami ochrony środowiska. Obecna sytuacja na rynku surowców energetycznych pokazuje w sposób szczególny, że opóźnienie w rozpoczęciu tej inwestycji negatywnie oddziałuje na bezpieczeństwo energetyczne spółki i mieszkańców – wyjaśnia Zbigniew Warmuz, prezes Zarządu Synthos.
Spółka podkreśla, że od lat w swoich zakładach realizuje inwestycje zmniejszające ich wpływ na środowisko.
- Intensywnie pracujemy nad obniżeniem śladu węglowego i emisji do atmosfery. Dywersyfikujemy źródła wytwarzania energii elektrycznej i cieplnej ograniczając zużycie węgla kamiennego i zastępując go gazem ziemnym, gazem kopalnianym i odnawialnymi źródłami energii. Synthos produkuje energię odnawialną w farmie fotowoltaicznej o łącznej mocy zainstalowanej wynoszącej 1MW i buduje kolejne farmy - mówi Sylwester Jachna, dyrektor zarządzający środowiskiem, jakością i bezpieczeństwem pracy w Grupie Synthos.
Spółka w strategii zrównoważonego rozwoju zobowiązała się m.in. zredukować o ok. 30 proc. emisję gazów cieplarnianych do 2030 roku. Jednym z ważnych przedsięwzięć w tym względzie jest właśnie budowa ZTPO. Instalacja ta ma od 2025 roku dostarczać mieszkańcom Oświęcimia ciepło zgodnie z najwyższymi standardami ekologicznymi i w konkurencyjnych cenach. Projekt wesprze również nowoczesną gospodarkę odpadami w mieście i w całym regionie.
Ekolodzy zadowoleni, że sprawą spalarni w Oświęcimiu zajmie się sąd
Ekolodzy z TnZ są zadowoleni, że sprawą zajmie się niezależny sąd.
- Zamierzamy udowodnić, że racja jest po naszej stronie. Zamierzamy też wykorzystać proces do wyjaśnienia „zagadkowych” sytuacji, które miały miejsce podczas trwających prawie 11 lat postępowań administracyjnych związanych z budową spalarni - zapowiada Piotr Rymarowicz, prezes TnZ.
Jak dodaje, Towarzystwo w swoich działaniach korzysta wyłącznie z uprawnień przyznanych organizacjom ekologicznym przez państwo. Jednocześnie zapowiada, że w sprawie próby wymuszenia cofnięcia skargi na pozwolenie na budowę, bo tak w TnZ oceniają podjęte wobec niego działania, zostanie zgłoszone doniesienie do prokuratury.
- Synthos złożył też, tak jak zapowiadał, wniosek o rozwiązanie Towarzystwa na rzecz Ziemi, o czym świadczy pismo, które otrzymaliśmy kilka dni temu ze starostwa - dodaje ekolog.
Towarzystwo na rzecz Ziemi w sprawie budowy obwodnicy Oświęcimia:
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Tak kiedyś latem wypoczywali mieszkańcy Oświęcimia i ziemi oświęcimskiej
- Strażacy ochotnicy w akcji. Ratują kotki, jerzyki i sarny, a nawet węże
- Największy mega coaster w Europie w nowej odsłonie. Otwarto Game Expert Hyperion
- Nadzwyczajna sesja Rady Miasta Oświęcim. Radni poparli budowę obwodnicy i mostu
- Ratownik z Oświęcimia bił pijanego pacjenta. Nowe fakty w bulwersującej sprawie
- Susza w całej Małopolsce. Potrzebne są długotrwałe deszcze
FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS
